Back to Top



Przejdź na stronę główną wydania, aby zobaczyć jego pełną wersję

wydanie grudzień 2024



Znowu było ciekawie!
Oto relacja z XI edycji Międzynarodowych Targów TransLogistica Poland 2024. Na stoisku DAF Polska mogliśmy obejrzeć najnowszą ciężarówkę z serii XG 480 New Generation na rok 2025. Hale EXPO XXI w Warszawie gościły w dniach 5-7 listopada br. jedne z największych targów branży TSL w Polsce - Międzynarodowe Targi TransLogistica Poland. W sumie mogliśmy na nich poznać oferty handlowo-usługowe aż 400 firm z ponad 50 państw, co stanowi kolejny wzrost liczby wystawców w porównaniu do poprzedniej edycji o prawie 100 uczestników. Reprezentowały one w ponad połowie usługi transportowe i logistyczne. Nie zabrakło także firm produkcyjnych, sieci handlowych, stacji paliw, kart paliwowych, usług GPS, tachografów, finansów, ubezpieczeń czy podatków. Organizatorzy zorganizowali również wiele ciekawych prelekcji i paneli dyskusyjnych, które trwały kilkadziesiąt godzin, a wzięło w nich udział ponad 100 prelegentów. Co nas cieszy, to szczególnie bogata oferta pojazdów. Czołowi importerzy pojazdów pokazali najnowsze modyfikacje i zaawansowane systemy usług, które mają na celu zmniejszenie zużycia paliwa o 3%, co stanowi istotny krok w kierunku efektywności użytkowej w naszym kraju. Producenci osiągnęli wyniki o 10% lepsze niż w przypadku analogicznych naczep i przyczep. Oto co ciekawego czekało na odwiedzających: wyższe bezpieczeństwo i komfort pracy kierowcy. DAF i Scania Na ekspozycji zewnętrznej targów TransLogistica, Scania pokazała dwa ciekawe pojazdy. Wśród nich mogliśmy obejrzeć podwozie wymienne BDF na bazie modelu najnowszych pojazdów marki DAF z edycji New SUPER R 460, z tylnym zawieszeniem pneumatycznym na rok 2025. Był nim ciągnik siodłowy serii XG 480 FT 4x2 z silnikiem PACCAR MX-13 o pojemności 12.9 litra i mocy 483 KM. Pojazdy z serii New Generation od teraz będą standardowo wyposażane w pojemne zbiorniki paliwa oraz fabryczny system kamer. Drugi pojazd to elektryczny ciągnik siodłowy serii R, który zastępuje lusterka boczne kamerami Digital Vision. Zainstalowana w nim bateria ma pojemność 416 kWh lub 624 kWh, co pozwala na osiąganie zasięgu do 520 km przy masie całkowitej 29 t oraz 440 km przy masie 40 t. Pełne ładowanie tego pojazdu prądem stałym umożliwia zaawansowany system hamowania oraz systemy czuwające nad bezpieczeństwem. Podczas targów odwiedziliśmy także stoisko firmy INELO, która dwa lata temu została częścią Grupy Eurowag, europejskiego dostawcy inteligentnych rozwiązań optymalizujących działalność w sektorze komercyjnego transportu drogowego. Na tegorocznej TransLogistyce marka prezentowała m.in. GBox Assist, swoje rozwiązanie w dziedzinie telematyki, które wzbogaciło się o mapy HERE, umożliwiając tym samym bardziej efektywne zarządzanie operacjami transportowymi oraz usprawniając codzienną pracę kierowców. GBox Assist zapewnia profesjonalną nawigację, która obejmuje m.in. zdalne aktualizacje, omijanie korków w czasie rzeczywistym oraz elastyczne planowanie tras – a to jedynie część jego możliwości. Jak podkreśla Łukasz Budziński, Head of International Marketing, - GBox Assist z mapami HERE to nie tylko ulepszenie dotychczasowych funkcji, ale także zupełnie nowe możliwości, które pozwalają usprawnić pracę, zaoszczędzić czas i zwiększyć komfort podróży. E100 Firma E100 to europejski holding technologiczny z 6 biurami w krajach UE oraz swoim przedstawicielstwem w Ukrainie. Marka już od lat dostarcza zaawansowane technologicznie produkty i usługi dla branży transportowej, leżące na styku mobilności, finansów i IT. E100 emituje doskonale znaną w naszym kraju kartę paliwową, akceptowaną w ponad 20.000 lokalizacji na terenie całej Europy. Podczas Translogistica Poland firma pokazała innowacyjny zestaw kluczy optymalizujący biznes transportowy. Zaprezentowała m.in. nową funkcjonalność systemu Secure E-BOX, pozwalającą z poziomu panelu klienta zobaczyć historię ruchu pojazdów i OBU. Przypomnijmy, że Secure E-BOX to system antyfraudowy, który zapobiega oszustwom na kartach paliwowych i monitoruje pojazdy w czasie rzeczywistym. Wkrótce firma wprowadzi na rynek Locator PRO, który umożliwi np. zaplanowanie trasy pod kątem najlepszych cen, zlecenie zadań kierowcom, czy określenie ilości i miejsca zatankowanego paliwa. Lada moment E100 skończy także prace nad kolejną nowością - E-BOX Health - który zapewni zarządzanie wszystkimi usługami w ramach OBU z poziomu Panelu Klienta.

Volvo Trucks wprowadza nowoczesne systemy bezpieczeństwa, chroniące pieszych i rowerzystów
Wysokie natężenie ruchu ulicznego stwarza codzienne zagrożenia dla niechronionych uczestników ruchu drogowego, takich jak piesi i rowerzyści. W odpowiedzi na te wyzwania Volvo Trucks wprowadza dwa innowacyjne systemy bezpieczeństwa, mające na celu ich ochronę. Firma nieustannie rozwija swoje aktywne systemy bezpieczeństwa, dążąc do realizacji długoterminowej wizji eliminacji wypadków z udziałem swoich pojazdów ciężarowych. Przykładem tego podejścia jest nowy system aktywnego wspomagania unikania kolizji bocznych, który został wzbogacony o funkcję aktywnego hamowania. Dzięki zastosowaniu radarów system wykrywa zbliżających się rowerzystów i ostrzega kierowcę, a w razie potrzeby automatycznie hamuje, by uniknąć kolizji, szczególnie podczas skrętu w stronę pasażera. „Ciężarówki uczestniczą w 15% śmiertelnych wypadków drogowych. Ruch miejski bywa wyzwaniem nawet dla najbardziej doświadczonych kierowców” – podkreśla Anna Wrige Berling, Dyrektor ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i Produktów w Volvo Trucks. „W Volvo Trucks stale pracujemy nad poprawą bezpieczeństwa naszych pojazdów, aby chronić zarówno kierowcę, jak i innych użytkowników dróg. Nasz nowy system bezpieczeństwa, skoncentrowany na ochronie rowerzystów w środowisku miejskim, jest kolejnym krokiem w realizacji naszej wizji zerowej liczby wypadków z udziałem ciężarówek Volvo”. System aktywnego wspomagania unikania kolizji bocznych będzie dostępny dla klientów od listopada 2024 r. w modelach Volvo FH, FM i FMX na wszystkich rynkach świata. Hamulec awaryjny nowej generacji — kilka lat przed wymaganiami prawnymi Drugim nowoczesnym rozwiązaniem jest system ostrzegania przed kolizją nowej generacji z hamulcem awaryjnym, wprowadzony przez Volvo Trucks po raz pierwszy w 2012 r. System ten, stale udoskonalany, wykorzystuje kamerę i radary do monitorowania ruchu przed ciężarówką. W razie wykrycia ryzyka kolizji ostrzega kierowcę i automatycznie hamuje, by zapobiec zderzeniu lub zminimalizować jego skutki. Najważniejsze zmiany w najnowszej wersji to zdolność wykrywania, ostrzegania i hamowania nie tylko wobec innych pojazdów, ale również pieszych i rowerzystów. System spełnia zaostrzone normy europejskie dotyczące zaawansowanych systemów hamowania awaryjnego, które wejdą w życie dopiero w 2028 r., a nawet przewyższa te wymagania. „Cieszymy się, że wymagania prawne idą w kierunku naszej wizji zerowej liczby wypadków” – mówi Anna Wrige Berling. „Jednak w Volvo Trucks nie czekamy na przepisy. Nieustannie wprowadzamy innowacje, aby wspierać nasze ambitne cele”. Ten zaawansowany system automatycznego hamowania będzie standardowym wyposażeniem ciężarówek serii FH, FM i FMX w Europie od 2025 r., a na całym świecie będzie dostępny jako opcja. Dzięki tym innowacjom Volvo Trucks potwierdza swoją pozycję lidera w zakresie bezpieczeństwa i nieustannie wyznacza nowe standardy w branży.

DAF wprowadza innowacje w silnikach i osiach napędowych
DAF wprowadza liczne innowacje w swojej najnowszej gamie pojazdów, które w tym roku mieliśmy okazję testować w Maladze. Firma kładzie duży nacisk na poprawę wydajności układów napędowych w modelach serii XD, XF, XG i XG+. Ulepszenia silników W celu zwiększenia efektywności wprowadzono zmiany faz rozrządu silnika zgodnie z zasadą cyklu Millera. Ponadto zastosowano nowoczesną pompę płynu chłodzącego z podwójnym napędem: elektrycznym, działającym przy niskich obciążeniach, oraz pasowym, wykorzystywanym przy wyższej potrzebie chłodzenia. Nowością jest również dwucylindrowa sprężarka ze sprzęgłem, która dodatkowo poprawia wydajność. Turbosprężarki i zawór recyrkulacji spalin (EGR) zostały zmodernizowane, aby działały bezproblemowo w zmienionych warunkach pracy silnika. Wtryskiwacze najnowszej generacji zapewniają precyzyjne dostarczanie mieszanki paliwowo-powietrznej, co wspiera optymalizację spalania. Nowa generacja tylnych osi Producent wprowadził istotne modyfikacje w zakresie tylnych osi SR1344. Nowa konstrukcja zębnika zapewnia większą wytrzymałość i trwałość, nawet w połączeniu z najmocniejszym wariantem silnika PACCAR MX-13 o mocy 390 kW (530 KM). Dzięki zmodyfikowanej osi zredukowano prędkość obrotową wału korbowego we wszystkich silnikach PACCAR MX, co wpisuje się w filozofię DAF zmniejszania zużycia paliwa. Optymalizacja efektywności Nowa strategia zmiany przełożeń pozwala zastosować przełożenie osi tylnej wynoszące 2,05:1. W połączeniu z oponami o rozmiarze 315/70R22.5 umożliwia to maksymalną oszczędność paliwa w ciągnikach 4x2 przy prędkości 85 km/h, redukując prędkość obrotową nawet o 7% (950 obr./min zamiast 1030). W ramach programu osi SR1344 dodano również przełożenie 2,64:1, wykorzystujące szlifowaną konstrukcję przekładni dla zapewnienia jeszcze większej wydajności. Dodatkowe rozwiązania Aby zoptymalizować efektywność pojazdów, w standardowych konfiguracjach 4x2 i 6x2* wprowadzono system kamer DAF Digital Vision, zastępujący konwencjonalne lusterka. Standardem stał się również tempomat przewidujący, a pojazdy wyposażono w opony o niskich oporach toczenia, co przekłada się na dodatkowe 6% oszczędności paliwa. Dla klientów, którzy wcześniej nie korzystali z tych rozwiązań, całkowite oszczędności paliwa i redukcja emisji CO2 mogą wynieść do 9%. W praktyce spalanie może być jeszcze niższe dzięki pakietowi aerodynamicznemu, który dostępny jest w standardzie. DAF nieustannie wprowadza innowacje, aby spełniać wymagania rynku i wspierać klientów w osiąganiu większej wydajności i oszczędności. Dzięki temu producent umacnia swoją pozycję lidera w branży pojazdów ciężarowych.

Transport do Skandynawii - wyzwania logistyczne i regulacyjne dla branży TSL
Transport do Skandynawii to jeden z najbardziej wymagających kierunków w europejskiej branży TSL. Specyficzne warunki geograficzne, surowy klimat oraz lokalne regulacje prawne sprawiają, że przewoźnicy muszą być odpowiednio przygotowani. Jak wskazuje Joanna Bożek, kierownik biura Imex Logistics Sp. z o.o. w Mielcu, organizacja transportu do Skandynawii wymaga doświadczenia i szczególnej dbałości o każdy etap procesu logistycznego. Wymagania sprzętowe i infrastruktura drogowa Zimowe warunki atmosferyczne stanowią istotne wyzwanie. W Skandynawii obowiązują surowe przepisy dotyczące wyposażenia zimowego pojazdów. Opony zimowe są obowiązkowe, a dla samochodów ciężarowych minimalna głębokość bieżnika wynosi 5 mm. Niezbędne są również łańcuchy śniegowe, a w niektórych przypadkach przydatne mogą być worki z piaskiem czy łopaty. W Norwegii okresy obowiązkowego wyposażenia zimowego różnią się w zależności od regionu – na północy kraju zaczynają się już 15 października i trwają do 30 kwietnia. Infrastruktura drogowa w Skandynawii także stawia przed przewoźnikami wiele wyzwań. Im dalej na północ, tym częściej występują górzyste tereny, tunele, kręte drogi i tzw. mijanki. W niektórych tunelach obowiązują ścisłe ograniczenia dla przewozu towarów niebezpiecznych. – Szczególnie istotne jest dokładne sprawdzanie kodów pocztowych miejsc dostawy, ponieważ wiele skandynawskich lokalizacji znajduje się na małych wyspach, gdzie dojazd wymaga dodatkowej przeprawy promowej – podkreśla Joanna Bożek. Kontrole drogowe i wymogi techniczne Kraje skandynawskie mają własną „unię transportową”, która pozwala na wyższe dopuszczalne masy całkowite pojazdów i naciski na osie. Jednak równocześnie przeprowadzane kontrole drogowe są niezwykle rygorystyczne. Podczas kontroli weryfikowane są m.in.: masa pojazdu i ładunku, stan techniczny pojazdu, zabezpieczenie ładunku, wyposażenie zimowe (opony i łańcuchy), czas jazdy i odpoczynku kierowcy, kompletność wymaganych dokumentów. Szczególną uwagę należy zwrócić na przestrzeganie lokalnych wymagań technicznych i prawnych, co może znacznie wpłynąć na przebieg transportu. Wymogi celne i formalności Norwegia, jako kraj spoza Unii Europejskiej, wymaga dodatkowych formalności celnych. Przy eksporcie do Norwegii niezbędne jest dokonanie odprawy celnej eksportowej i dopuszczenia towaru do obrotu na terenie tego kraju. Kluczowym dokumentem jest komunikat CC599C, który potwierdza wywóz i umożliwia rozliczenie podatku w deklaracji podatkowej. – Przy wyjeździe z Norwegii również należy przeprowadzić wszystkie procedury celne, w tym zgłoszenie tranzytowe z zabezpieczeniem należności celnych i podatkowych na cały czas transportu – wyjaśnia Joanna Porath, właścicielka agencji celnej AC Porath. Znaczenie planowania i szkoleń Sukces w transporcie skandynawskim wymaga precyzyjnego planowania logistycznego. Kluczowe jest odpowiednie zaplanowanie trasy z uwzględnieniem przepraw promowych, których dostępność i koszty różnią się w zależności od armatora, długości pojazdu czy rodzaju ładunku. Transport towarów niebezpiecznych dodatkowo komplikuje proces, ponieważ nie wszystkie promy są przystosowane do przewozu ADR, a te, które oferują taką możliwość, naliczają dodatkowe opłaty. Właściwe przygotowanie merytoryczne personelu to również podstawa. Jak podkreśla Joanna Tymińska z Akademii Celnej, specyfika rynku skandynawskiego, zwłaszcza w kontekście procedur celnych, wymaga solidnego przeszkolenia zarówno spedytorów, jak i kierowców. – Inwestycja w wiedzę zespołu pozwala uniknąć kosztownych błędów i przestojów, co jest szczególnie istotne w tak wymagającym regionie – dodaje Tymińska. Transport do Skandynawii to wyzwanie, ale odpowiednie przygotowanie sprzętu, personelu i logistyki pozwala sprostać wymaganiom tego trudnego rynku, zapewniając jednocześnie bezpieczeństwo i punktualność dostaw.

Międzynarodowe warsztaty ADR z udziałem lubelskich inspektorów
W ramach działań kontrolnych przeprowadzonych na autostradzie A1 w pobliżu Antwerpii skontrolowano 30 pojazdów przewożących niebezpieczne substancje. Aż 9 z nich naruszało przepisy ADR, najczęściej z powodu braków w dokumentacji, nieprawidłowego oznakowania lub niewystarczającego wyposażenia. Naruszenia te skutkowały natychmiastowym nałożeniem sankcji. Działania kontrolne były również prowadzone w okolicach Turnhout, gdzie inspektorzy, oprócz sprawdzania zgodności z przepisami ADR, przeprowadzili kompleksowe inspekcje techniczne z wykorzystaniem mobilnej stacji kontroli. W tym przypadku interwencji wymagało 9 z 21 pojazdów, głównie ze względu na problemy techniczne, takie jak niesprawne układy hamulcowe czy oświetlenie. Spotkanie podsumowujące działania kontrolne zakończyło się prezentacją statystyk i kluczowych wniosków przez belgijskich organizatorów. Takie działania przyczyniają się do harmonizacji procedur kontrolnych w zakresie przewozu towarów niebezpiecznych. W efekcie bezpośrednio wpływają na poprawę bezpieczeństwa na europejskich drogach.

Rozpoczęcie produkcji seryjnej eActros’a 600
Daimler Truck niedawno rozpoczął produkcję seryjną elektrycznego modelu Mercedes-Benz eActros 600 do transportu dalekobieżnego w zakładzie Mercedes-Benz w Wörth. Wydarzenie to odbyło się w obecności Karin Rådström, CEO Daimler Truck, Danieli Schmitt, Minister Gospodarki, Transportu, Rolnictwa i Uprawy Winorośli w Nadrenii-Palatynacie, Jürgena Distla, szefa Mercedes-Benz Trucks Operations, Andreasa Bachhofera, szefa zakładu w Wörth, oraz Michaela Brechta, wiceprzewodniczącego Rady Nadzorczej i przewodniczącego Ogólnej Rady Zakładowej Daimler Truck. Karin Rådström skomentowała: "Rozpoczęcie produkcji seryjnej naszego eActrosa 600 jest dowodem naszej ambicji zmiany branży. Dzięki zasięgowi 500 kilometrów na jednym ładowaniu akumulatora, eActros 600 jest przeznaczony do transportu dalekobieżnego w Europie, który odpowiada za dwie trzecie emisji CO₂ w ciężkim transporcie drogowym. Nasza elektryczna ciężarówka ma ogromne znaczenie dla redukcji tych emisji." Elastyczna produkcja w Wörth Produkcja Mercedes-Benz eActros 600 odbywa się na istniejącej linii montażowej typoszeregu A w zakładzie w Wörth, gdzie równolegle montowane są także pojazdy z napędem wysokoprężnym. Wszystkie komponenty elektryczne są instalowane w tej samej hali produkcyjnej. Na końcu linii produkcyjnej następuje uruchomienie całego systemu, po czym ciężarówka przechodzi finalny proces wykończenia i odbioru, podobnie jak inne modele. eActros 600 jest pierwszym elektrycznym samochodem ciężarowym z Wörth, którego pełna zabudowa odbywa się w jednej hali produkcyjnej. Wcześniejsze modele, takie jak eActros 300/400 i eEconic, wymagały transportu do innych lokalizacji w celu instalacji elektrycznych komponentów napędu. Również zakłady Daimler Truck w Mannheim, Kassel i Gaggenau dostarczają kluczowe elementy dla eActrosa 600, takie jak oś elektryczna, komponenty skrzyni biegów oraz skrzynka przednia, która łączy różne elementy wysokiego i niskiego napięcia. Transformacja produkcji i edukacja pracowników Daimler Truck intensywnie pracuje nad transformacją w kierunku transportu bezemisyjnego, co wymaga dobrze wyszkolonego personelu. W 2023 roku w zakładzie w Wörth przeprowadzono około 3300 szkoleń dla pracowników z zakresu nowych technologii akumulatorowych, wysokiego napięcia i wodoru. Centrum szkoleniowe w Wörth odgrywa kluczową rolę w przekazywaniu wiedzy potrzebnej do obsługi pojazdów elektrycznych i komponentów wysokiego napięcia. Neutralność klimatyczna zakładu w Wörth Zakład Mercedes-Benz w Wörth od 2022 roku produkuje w sposób neutralny pod względem emisji CO₂, wykorzystując energię elektryczną pochodzącą ze źródeł odnawialnych oraz systemy fotowoltaiczne. Wspólnie z EnBW i miastem Wörth am Rhein firma założyła joint venture WärmeWerk Wörth, którego celem jest zastosowanie geotermii do zasilania zakładu oraz miasta. Rozpoczęcie produkcji seryjnej eActrosa 600 jest kolejnym krokiem w realizacji pakietu transformacyjnego uzgodnionego w 2021 roku pomiędzy kierownictwem firmy a radą zakładową. O zakładzie Mercedes-Benz w Wörth Zakład w Wörth, założony w 1963 roku, jest największą fabryką montażową ciężarówek Mercedes-Benz Trucks. Do tej pory wyprodukowano tu około 4,4 miliona pojazdów, w tym typoszeregi Actros, Arocs i Atego, a także pojazdy specjalne, takie jak Econic, Unimog i Zetros. Obecnie zakład zatrudnia około 10 000 pracowników i jest drugim co do wielkości pracodawcą w Nadrenii-Palatynacie.

Krzysztof Michalik nowym Dyrektorem Zarządzającym DAF Trucks Polska
Z początkiem listopada 2024 roku stanowisko Dyrektora Zarządzającego DAF Trucks Polska objął Krzysztof Michalik. Zastąpił on Mariusza Piszczka, który po 16 latach pracy na rzecz organizacji postanowił kontynuować karierę zawodową poza strukturami firmy. Krzysztof Michalik to doświadczony menedżer od lat związany z branżą motoryzacyjną. Bogate doświadczenie zawodowe zdobywał, pełniąc kluczowe funkcje w międzynarodowych firmach, takich jak Bridgestone czy General Motors. Jest absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie ukończył studia magisterskie na kierunku Zarządzanie. ‒ Dołączenie do zespołu DAF Trucks Polska to dla mnie wyjątkowe wyzwanie i jednocześnie ogromny zaszczyt. Jestem pełen optymizmu co do przyszłości firmy i możliwości jej dalszego rozwoju. DAF Trucks to marka ciesząca się ogromnym zaufaniem zarówno w Polsce, jak i na rynkach międzynarodowych. Moim celem jest dalsze umacnianie tej pozycji oraz wspieranie naszych klientów w osiąganiu ich celów biznesowych ‒ powiedział Krzysztof Michalik. Nowe wyzwania w dynamicznie zmieniającej się branży Nowy Dyrektor Zarządzający podkreśla, że z entuzjazmem patrzy na nadchodzące wyzwania związane z dynamicznie zmieniającą się branżą transportową, w tym z dalszą elektryfikacją pojazdów oraz rozwijaniem nowoczesnych technologii wspierających klientów w zarządzaniu flotą. ‒ Wspólnie z zespołem DAF Trucks Polska chcemy wyznaczać nowe standardy w zakresie wydajności, bezpieczeństwa i zrównoważonego rozwoju ‒ dodał Michalik. Podziękowania dla Mariusza Piszczka DAF Trucks Polska wyraziło wdzięczność Mariuszowi Piszczkowi za wieloletnie zaangażowanie i wkład w rozwój organizacji. Jego doświadczenie i zaangażowanie w znacznym stopniu przyczyniły się do budowania silnej pozycji marki DAF na polskim rynku. DAF Trucks Polska, będąca częścią międzynarodowego koncernu DAF Trucks NV, od lat dostarcza wysokiej jakości rozwiązania transportowe. Firma oferuje innowacyjne pojazdy ciężarowe oraz kompleksowe usługi wspierające klientów w ich codziennej działalności. (tekst redakcja / foto materiały prasowe)

Volvo Trucks zdobywa pięć gwiazdek w niezależnym teście bezpieczeństwa
Volvo FM i Volvo FH Aero uzyskały maksymalną liczbę pięciu gwiazdek w pierwszej ocenie bezpieczeństwa samochodów ciężarowych przeprowadzonej przez Euro NCAP, która przyznała obu modelom Volvo także nagrodę City Safe. „Ten znakomity wynik napawa mnie dumą, ponieważ potwierdza wiodącą pozycję Volvo Trucks w zakresie bezpieczeństwa”, mówi Roger Alm, prezes Volvo Trucks. Kontynuuje: „Bezpieczeństwo jest dla nas podstawową wartością i głównym budulcem naszego dziedzictwa. Bezpieczeństwo kieruje nami od samego początku istnienia naszej firmy – a wraz z każdym wprowadzeniem nowego produktu sprawiamy, że nasze samochody ciężarowe są jeszcze bezpieczniejsze.” Pięciogwiazdkowa ocena Euro NCAP oznacza, że Volvo wykazało się doskonałą wydajnością w takich kryteriach, jak wsparcie kierowcy i unikanie kolizji, zapewniając bezpieczeństwo ruchu drogowego kierowcy i użytkownikom dróg. Ponadto oba modele Volvo spełniają tzw. kryteria City Safe, dzięki dobrej widoczności oraz dobrej wydajności aktywnych systemów bezpieczeństwa Volvo, zaprojektowanych w celu ochrony narażonych użytkowników dróg w sytuacjach ruchu miejskiego. „To dowód naszych stałych wysiłków w zakresie rozwoju bezpieczeństwa, aby wyjść poza wymagania prawne, w kierunku naszej wizji zerowej liczby wypadków z udziałem naszych ciężarówek”, mówi Anna Wrige Berling, dyrektor ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego i produktów w Volvo Trucks. Kontynuuje: Zakres testu obejmował: Bezpieczną jazdę: Monitorowanie kierowcy, widoczność (bezpośrednią i pośrednią) oraz asystentów pojazdu (np. asystenta prędkości). Unikanie kolizji: Kolizje czołowe (z samochodem, pieszym i rowerzystą), kolizje przy manewrach z niską prędkością oraz kolizje spowodowane opuszczeniem pasa ruchu. Po kolizji: Informacje dla służb ratunkowych. „Oceny Euro NCAP będą stanowić wskazówkę dla klientów w podejmowaniu decyzji zakupowych, a także stanowić wyzwanie dla producentów pojazdów, aby nieustannie pracowali nad poprawą bezpieczeństwa.” (tekst redakcja / foto producent)

Jak przejść przez trudne czasy dla branży? - na czym koncentruje się Grupa Wielton.
Zmagająca się z dynamicznymi zmianami i licznymi wyzwaniami branża transportowa Po trzech kwartałach 2024 roku skonsolidowane przychody Grupy Wielton wyniosły 1579,0 mln zł, spadając o ponad 35% rdr. Liczba bankructw przedsiębiorstw sektora rośnie, co sprawia, że branża transportowa znajduje się w bardzo trudnej sytuacji. Wszystkie te czynniki sprawiają, że obecny popyt na nowe naczepy i przyczepy jest na bardzo niskim poziomie. Wolumen sprzedaży wyniósł 10 997 szt., w porównaniu do 15 684 szt. rok wcześniej. Grupa w tym czasie wypracowała wynik EBITDA na poziomie 10,7 mln zł, w porównaniu do 181,5 mln zł przed rokiem, przy marży EBITDA na poziomie 0,7%, wobec 7,4% rok wcześniej. Mimo licznych wyzwań i znacznego schłodzenia popytu na naczepy i przyczepy, Grupa Wielton utrzymała swoje pozycje na większości kluczowych rynków europejskich. „W Grupie koncentrujemy się na walce o każde zamówienie, zapewnieniu odpowiedniego obłożenia produkcji oraz kapitału obrotowego. Mamy nadzieję, że wszelkie prowadzone działania optymalizacyjne przyniosą wymierne efekty, a odbicie na rynku nastąpi w pierwszym półroczu przyszłego roku” – mówił Paweł Szataniak, Prezes Zarządu Grupy Wielton. Targi IAA w wrześniu 2024 roku zaowocowały złożeniem nowych zamówień opiewających łącznie na kilkaset produktów. Dzięki temu Grupa jest optymistyczna co do przyszłości i dalszego wzrostu swojej obecności na rynku. Na rynku francuskim Grupa zmniejszyła swoje udziały o ponad 17%, z udziałem na poziomie 15,8%, ale spółka Fruehauf utrzymała pierwszą pozycję. W Polsce rynek naczep i przyczep zmniejszył się o 31,3%, osiągając 2404 sztuki w porównaniu do 3822 pojazdów rok wcześniej. Przychody ze sprzedaży ogółem z rynku polskiego wyniosły 327,7 mln zł wobec 556,8 mln zł przed rokiem. Grupa Wielton w Polsce utrzymała wysoką pozycję, ale zmniejszenie rynku o 37,1% wymaga dalszej adaptacji do warunków rynkowych. Na rynku włoskim, zmagającym się z krytycznym niedoborem kierowców zawodowych, spółki Viberti i Fruehauf odnotowały wzrost udziałów o 0,5 p.p. do poziomu 8,0%, awansując na czwartą pozycję z piątej. W okresie styczeń-wrzesień 2024 roku Grupa sprzedała we Włoszech 733 pojazdy wobec 1092 szt. rok wcześniej. Przychody ze sprzedaży ogółem wyniosły 88,8 mln zł, w porównaniu do 130 mln zł przed rokiem. W krajach Europy Środkowej i Wschodniej (CEE), gdzie postępuje walka cenowa, rynek zmniejszył się o ponad 20%, a udziały spółki Wielton wzrosły o 0,6 p.p., osiągając 6,4%. Spółka kontynuuje prace badawczo-rozwojowe nad intermodalną naczepą kurtynową, która zdobywa uznanie na rynku. „Oceny Euro NCAP będą stanowić wskazówkę dla klientów w podejmowaniu decyzji zakupowych, a także stanowić wyzwanie dla producentów pojazdów, aby nieustannie pracowali nad poprawą bezpieczeństwa” – mówi Paweł Szataniak, Prezes Zarządu Grupy Wielton. tekst/foto materiały prasowe

Renault Trucks w rankingu NCAP wśród najbezpieczniejszych samochodów ciężarowych na rynku
Euro NCAP - Europejski Program Oceny Nowych Samochodów Euro NCAP działa od 1997 roku. W tym roku rozszerzył swoje badania o ciężkie samochody ciężarowe. Po miesiącach rygorystycznych testów opublikowano wyniki pierwszej oceny, w której Renault Trucks T uzyskał 4 gwiazdki, co plasuje go wśród jednych z najbezpieczniejszych samochodów ciężarowych na rynku. Wszystkie testy certyfikacyjne Renault Trucks T zostały przeprowadzone we Francji przez niezależne laboratorium UTAC, zgodnie z rygorystycznymi protokołami wymaganymi przez Euro NCAP. Ocena Euro NCAP Ocena bezpieczeństwa pojazdów ciężarowych Euro NCAP opiera się na systemie od 1 do 5 gwiazdek i obejmuje trzy kluczowe obszary: Bezpieczna jazda: ocena monitorowania pasażerów, zaangażowania kierowcy, widoczności (zarówno bezpośredniej, jak i pośredniej) oraz wspomagania pojazdu. Unikanie kolizji: ocena zarządzania kolizjami czołowymi (samochód, pieszy i rowerzysta), kolizjami przy zmianie pasa ruchu, manewrowaniem przy niskich prędkościach. Systemy powypadkowe: ocena informacji ratunkowych. 4 gwiazdki i wynik 74% dla Renault Trucks T Renault Trucks T osiągnęło solidny wynik z 4 gwiazdkami i łączną oceną 74%, która rozkłada się następująco: Bezpieczna jazda – 72%; Unikanie kolizji – 70%; Systemy powypadkowe – 80%. W swojej ocenie Euro NCAP pochwaliło Renault Trucks T, w dużej mierze ze względu na szeroką paletę zaawansowanych systemów wspomagania jazdy, oferujących wysoki poziom bezpieczeństwa nawet w przypadku standardowej konfiguracji. Zaawansowane systemy bezpiecznej jazdy Renault Trucks T jest wyposażony w szereg systemów wspomagających jazdę, zapewniających wysoki poziom bezpieczeństwa kierowcy i innym użytkownikom drogi. Systemy te obejmują m.in. radary, które wykrywają obecność innych użytkowników dróg wokół pojazdu, uruchamiając ostrzeżenia dźwiękowe i wizualne, kamerę martwego pola po stronie pasażera, adaptacyjny tempomat z funkcją stop-and-go, który automatycznie steruje zatrzymywaniem się pojazdu w korkach, czy systemy ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu i utrzymywania pasa ruchu zapewniające stabilną i bezpieczną jazdę. Renault Trucks T jest również wyposażone w system kamer cofania. Są one bardziej kompaktowe niż tradycyjne lusterka wsteczne, zwiększają świadomość sytuacyjną kierowcy, ułatwiając jednocześnie manewry i wyprzedzanie. Zapewniają również lepszą widoczność w nocy oraz szerszy kąt widzenia, co umożliwia łatwiejsze utrzymanie naczepy w zasięgu wzroku. tekst redakcja / foto producent

Z ponad dwoma promilami za kierownicą ciężarówki
We wtorek (22 października) inspektorzy z łódzkiej delegatury Biura Kontroli opowiedzieli się przeciwko poddaniu się kontroli przez kierowcę ciężarówki. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy Policji. Po kolejnych nieudanych próbach nakłonienia mężczyzny do otwarcia drzwi, rozbili boczną szybę i wyprowadzili go z kabiny. Kierowca, który miał problemy z zachowaniem równowagi, zgodził się na badanie alkomatem. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu we krwi. 55-letni mężczyzna, obywatel Litwy, przyznał, że znajduje się w stanie upojenia alkoholowego i obecnie przebywa w areszcie. Okazało się, że jest kierowcą stojącej obok ciężarówki i odbywa 11-godzinny odpoczynek dobowy. Inspektorzy wrócili do swoich zadań. Po upływie dwóch godzin, kiedy ponownie przejeżdżali obok parkingu, zauważyli, że ciężarówki już nie ma. Przy pomocy dostępnych systemów ustalili jej lokalizację, która okazała się być w oddalonym o kilkadziesiąt kilometrów MOP Skoszewy Zach. Funkcjonariusze niezwłocznie się tam udali. Zaskoczony kierowca, widząc podjeżdżający radiowóz, zamknął się w kabinie, a gdy inspektorzy...

Przeładowana ciężarówka z kruszywem
We wtorek (1 października), na DK60 koło Glinojecka, mazowieccy inspektorzy zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą – wywrotką, należący do polskiego przedsiębiorcy. Zestaw przewoził kruszywo z Olsztyna do Płocka. Inspektorzy ukarali kierowcę mandatem oraz wydali zakaz dalszej jazdy, co oznaczało konieczność zatrzymania pojazdu. Po zważyciu ciężarówki okazało się, że zamiast dopuszczalnych 40 ton, ważyła ona 53,5 tony. Zbyt duża masa przewożonego ładunku spowodowała również przekroczenie o blisko tonę dopuszczalnego nacisku pojedynczej osi napędowej ciągnika siodłowego na drogę. Ponadto suma nacisków trzech osi naczepy wynosiła blisko 34 tony, zamiast przepisowych 24 ton. W związku z tym wszczęte zostaną postępowania administracyjne na podstawie przepisów ustawy prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o transporcie drogowym. Karę może ponieść również załadowca kruszywa. Źródło: ITD / foto: ITD

DAF XB nowej generacji z tytułem „TOP Light Truck”
DAF XB został wyróżniony tytułem „TOP Light Truck” w prestiżowej ankiecie TOP Transport 2024, przeprowadzonej przez czołowy magazyn poświęcony transportowi "Transport a Logistika", ukazujący się w Czechach i na Słowacji. Dystrybucyjną serię XB doceniono za połączenie minimalnego wpływu na środowisko z ponadprzeciętnymi wynikami w zakresie wydajności, bezpieczeństwa i komfortu. Rodzina DAF XB nowej generacji, do której należy również model XBC do zastosowań budowlanych, obejmuje kompleksową ofertę pojazdów dystrybucyjnych o masie od 7,5 do 19 ton. Najlepszy pojazd ciężarowy DAF do dystrybucji miejskiej i regionalnej jest wyposażony w nowe, bardzo wydajne 4- i 6-cylindrowe silniki PACCAR PX. Można go zamówić z różnymi skrzyniami biegów, w tym z nową, pracującą niezwykle płynnie, w pełni zautomatyzowaną przekładnią PowerLine. Ponadto seria XB obejmuje szeroką gamę pojazdów z napędem elektrycznym, które wspierają firmy transportowe w dążeniu do bezemisyjności. „Prawdziwy lider” Do zalet modelu DAF XB należą duża ładowność, niezwykle mały promień skrętu, który przekłada się na najlepszą w tej klasie zwrotność, a także imponujące przystosowanie do potrzeb wytwórców zabudów, najwyższy poziom komfortu kierowcy i wiodące bezpieczeństwo czynne, zapewniane przez pełny pakiet ADAS (ang. zaawansowane systemy wspomagania kierowcy). To wyjątkowe połączenie zostało docenione przez jury złożone zarówno z czytelników, jak i ekspertów z branży transportowej. Michal Štengl, przewodniczący jury i redaktor naczelny „Transport a Logistika”, skomentował: „Takie ankiety są bardzo cenne, ponieważ ich wynik odzwierciedla uznanie dla poszczególnych pojazdów ze strony właścicieli, kierowców i ekspertów. XB jest prawdziwym liderem w kategorii lekkich pojazdów ciężarowych.” Wsparcie dla naszych klientów Luděk Šlajer, dyrektor zarządzający DAF Trucks Czech Republic, powiedział: „Podobnie jak każdy pojazd ciężarowy DAF, seria dystrybucyjna XB nowej generacji została zaprojektowana z myślą o zmaksymalizowaniu wydajności, bezpieczeństwa i komfortu kierowcy przy jak najmniejszym wpływie na środowisko. Ta nagroda dla najlepszego lekkiego pojazdu ciężarowego roku 2024 podkreśla, że w branży transportowej dostrzega się to, jak nasze pojazdy autentycznie wspierają klientów w osiąganiu sukcesów.” Wprowadzone poprawki dotyczą głównie błędów interpunkcyjnych, gramatycznych oraz drobnych modyfikacji, aby tekst był bardziej płynny i zgodny z zasadami języka polskiego.

Daimler Truck i Volvo Group podpisują porozumienie
ak już ogłoszono w maju bieżącego roku, Daimler Truck i Volvo Group planują utworzenie spółki joint venture w celu opracowania wspólnej, opartej na oprogramowaniu platformy pojazdu oraz dedykowanego systemu operacyjnego dla samochodów ciężarowych. Mają one stanowić podstawę dla przyszłych pojazdów użytkowych opartych na oprogramowaniu. Jako dwa wiodące przedsiębiorstwa w branży pojazdów użytkowych, obie firmy podpisały wiążące porozumienie o utworzeniu spółki joint venture z siedzibą w szwedzkim Göteborgu oraz podejmują działania zmierzające do jej uruchomienia. Oparta na oprogramowaniu platforma pojazdu umożliwi Daimler Truck i Volvo Group, a także innym potencjalnym klientom spółki joint venture, oferowanie własnych cyfrowych funkcji dla produkowanych przez siebie pojazdów. Siła napędowa cyfrowej transformacji „Zawarte porozumienie podkreśla nasze wspólne zaangażowanie w przyspieszenie cyfrowej transformacji naszego sektora przemysłu. Opracowane w ramach tego wspólnego przedsięwzięcia oprogramowanie i sprzęt odegrają istotną rolę, umożliwiając zaoferowanie naszym klientom bezprecedensowego poziomu bezpieczeństwa, komfortu i efektywności” – stwierdziła Karin Rådström, CEO w Daimler Truck. Martin Lundstedt, prezes i dyrektor zarządzający Volvo Group, dodał: „Łączymy nasze siły, aby na nowo zdefiniować architekturę oprogramowania i zapoczątkować nową erę samooptymalizujących się samochodów ciężarowych. Wspólnie wyeliminujemy nadmierną złożoność, aby zaoferować klientom wyższy poziom łączności sieciowej, bezpieczeństwa i efektywności oraz stale zwiększać wydajność. To rewolucyjna odpowiedź na wyzwania współczesnego świata – jesteśmy dumni, że możemy wyznaczyć standard dla naszej branży”. Jednym z działań spółki joint venture będzie specyfikacja i pozyskanie scentralizowanych, wysokowydajnych urządzeń sterujących dla pojazdów użytkowych, mogących przetwarzać duże ilości danych. Nowe przedsiębiorstwo opracuje również system operacyjny i narzędzia programistyczne, w oparciu o które producenci będą mogli tworzyć własne cyfrowe funkcje dla swoich pojazdów. Umożliwi to w przyszłości rozdzielenie cykli rozwojowych oprogramowania i sprzętu, a klientom pozwoli na instalowanie i aktualizowanie produktów cyfrowych zdalnie – „over-the-air”, poprawiając także efektywność i wrażenia użytkownika. Daimler Truck i Volvo Group pozostaną konkurentami, a więc w dalszym ciągu będą oferować produkty i usługi, w tym odrębne produkty cyfrowe, całkowicie niezależnie od siebie. Finalizację transakcji joint venture przewidziano na pierwszą połowę 2025 r., pod warunkiem uzyskania wszystkich niezbędnych zgód urzędowych.

PACCAR Power Solutions oferuje wsparcie w transformacji energetycznej
PACCAR Parts uruchamia nowy dział: PACCAR Power Solutions. Oferuje on firmie DAF i innym klientom kompleksową gamę indywidualnie dopasowanych produktów i usług, mających na celu wspieranie operatorów transportowych w transformacji energetycznej. Firma DAF, jako pierwszy europejski producent (OEM), wprowadziła na rynek w pełni elektryczny pojazd ciężarowy w 2018 roku, a już od 2021 roku oferuje pełny wybór ładowarek, dostarczanych przez PACCAR Parts. Oferta DAF obejmuje obecnie szeroką gamę w pełni elektrycznych ciężarówek: począwszy od 12-tonowego modelu XB Electric (o zasięgu do 350 kilometrów) aż po serie XD Electric i XF Electric (o zasięgu do 500 kilometrów) do transportu specjalistycznego, międzynarodowego i długodystansowego, a także usług komunalnych. Zapewnienie energii na miejscu Pomyślne przejście na bezemisyjny transport nie sprowadza się jedynie do posiadania floty wydajnych i niezawodnych pojazdów elektrycznych w połączeniu z wydajnymi ładowarkami. Aby opracować najbardziej efektywne rozwiązanie z myślą o specyficznych potrzebach danego klienta, zaczynamy od oceny takich czynników, jak wielkość floty, zastosowanie pojazdów, harmonogramy ładowania, szczytowe zapotrzebowanie na energię, stawki za prąd i potencjalne nadwyżki z samodzielnie wytwarzanej energii elektrycznej. Pod uwagę brana jest również przepustowość sieci. „Po przeprowadzeniu analizy dostosowujemy rozwiązania do potrzeb i oczekiwań klienta, biorąc pod uwagę najnowsze dane i technologie” – mówi Michael van Rijen, dyrektor PACCAR Power Solutions. „Nasze rozwiązania są niezawodne, dostosowane do potrzeb klienta, ekonomiczne i gotowe na przyszłość” – dodaje. Wszechstronne usługi PACCAR Power Solutions zapewnia pełne wsparcie w zakresie wdrożenia swoich zaleceń, także w przypadku projektów obejmujących kompleksową mikrosieć z panelami słonecznymi, systemem magazynowania energii w akumulatorach (BESS), zaawansowanymi systemami zarządzania energią (EMS) i szybkimi ładowarkami. „Nasze rozwiązania można przystosować do automatycznego obrotu samodzielnie wytworzoną energią słoneczną. Klienci mogą też odsprzedawać ją w konkurencyjnych cenach innym podmiotom” – wyjaśnia Michael van Rijen. „Oczywiście oferujemy też rozwiązania obejmujące same stacje ładowania” – zaznacza van Rijen. Prężny model biznesowy PACCAR Power Solutions pomaga klientom podejmować właściwe decyzje, umożliwiające realizację obranej przez nich strategii zrównoważonego rozwoju. „Dzięki bogatej ofercie usług i sprzętu PACCAR Power Solutions wraz z DAF Trucks wyznaczają kierunek rozwoju prężnego modelu biznesowego dla zrównoważonego transportu drogowego” – podsumował van Rijen.

Week of Action – międzynarodowe kontrole drogowe
W ramach inicjatywy Week of Action Listopad 2024, koordynowanej przez Europejski Urząd ds. Pracy (ELA), w kilku krajach Unii Europejskiej odbyły się wspólne działania służb kontrolujących transport drogowy. Kontrole, w których uczestniczyli także inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego, koncentrowały się m.in. na weryfikowaniu przestrzegania norm czasu pracy i odpoczynku oraz warunków socjalnych kierowców. Obejmowały również weryfikację stanu technicznego pojazdów, mocowanie przewożonych ładunków i właściwe działanie urządzeń rejestrujących czas jazdy. W Grecji skontrolowano 10 pojazdów. Stwierdzono 51 naruszeń, które najczęściej dotyczyły przekroczenia norm czasu jazdy i odpoczynku oraz nieprzestrzegania przepisów prawa pracy. Stwierdzono także manipulacje tachografem – użycie magnesu i jazdę bez karty kierowcy. W Belgii, w rejonie portu w Zeebrugge, skontrolowano 168 ciężarówek, ujawniając 121 naruszeń. Najczęstsze przypadki dotyczyły złamania zakazu odbywania 45-godzinnego odpoczynku w kabinie oraz braku wymaganych dokumentów, takich jak licencja przewozowa czy świadectwo kierowcy. W Holandii kontrole w rejonie lotniska Amsterdam-Schiphol objęły 22 zespoły pojazdów. Stwierdzono 6 naruszeń, w tym użycie cudzej karty kierowcy. Na Słowacji działania służb szczególnie ukierunkowane były na społeczne aspekty transportu drogowego. Skontrolowano 18 kierowców, stwierdzono 27 naruszeń. Większość dotyczyła przekroczenia maksymalnego czasu prowadzenia bez przerwy, braku odpoczynku dziennego oraz przekroczenia dziennego okresu prowadzenia pojazdu. Międzynarodowe działania w ramach Week of Action umożliwiły wymianę doświadczeń między inspektorami oraz identyfikację najczęstszych naruszeń, takich jak manipulacje tachografami, brak odpoczynku czy nieprawidłowe delegowanie pracowników. Potwierdziły także konieczność rozwijania współpracy i prowadzenia podobnych kontroli, szczególnie w zakresie wydłużenia okresu weryfikacji dni pracy kierowców oraz rozbudowy systemów wspierających egzekwowanie przepisów, aby zwalczać nieuczciwe praktyki w branży transportowej. źródło: ITD / foto: ITD

Wmurowanie kamienia węgielnego pod nowy serwis Volvo Truck Center w Wieszowie
„To dla nas nie tylko nowy punkt na mapie, ale także kluczowy krok w realizacji strategii Volvo Trucks, która zakłada rozbudowę sieci serwisowej i wzmacnianie naszej obecności tam, gdzie klienci nas potrzebują najbardziej. Obiekt w miejscowości Wieszowa spełni te założenia dzięki swojej nowoczesności i lokalizacji” – mówi Michał Proc, Dyrektor Obsługi Posprzedażnej Volvo Trucks Polska. Nowy serwis będzie wyjątkowy pod wieloma względami. Zostanie przeniesiony z dotychczasowej lokalizacji w Świętochłowicach do Wieszowy, co pozwoli na zwiększenie dostępności dla klientów i poprawi komfort zarówno kierowców, jak i mechaników. Ten krok to odpowiedź Volvo Trucks na rosnące potrzeby i oczekiwania klientów w regionie Śląska, będącego jednym z kluczowych obszarów transportowych w Polsce. Zapewni łatwy i szybki dostęp dla klientów, a rozbudowana infrastruktura pozwoli na realizację najnowocześniejszych usług serwisowych, odpowiadających na rosnące potrzeby branży. Najnowocześniejsze technologie na wyciągnięcie ręki Obiekt w Wieszowie będzie wyposażony w siedem nowoczesnych, przejazdowych stanowisk serwisowych o długości 30 metrów, przeznaczonych do kompleksowych napraw mechanicznych oraz jedną linię diagnostyczną. Z myślą o potrzebach rynku, serwis ten będzie oferować obsługę pojazdów z napędami gazowymi oraz elektrycznymi, co stanowi odpowiedź na rosnące znaczenie ekologicznych rozwiązań transportowych. Dla tych pojazdów serwis będzie wyposażony w specjalistyczne detektory gazu, wyciągi oraz dwie ładowarki o mocy 40 kW, umożliwiające obsługę i szybkie ładowanie pojazdów elektrycznych. Dodatkowo, w ramach współpracy z firmą GreenWay, Volvo Trucks planuje utworzenie na terenie serwisu ogólnodostępnej stacji ładowania dla pojazdów ciężarowych o mocy 2 x 350 kW, co zwiększy atrakcyjność tego punktu dla klientów. Kompleksowa oferta i komfort klientów Obiekt w Wieszowie będzie oferował pełen zakres usług serwisowych, obejmujący naprawy mechaniczne, diagnostykę oraz obsługę pojazdów z różnymi typami napędów, a także wsparcie dla kierowców w czasie oczekiwania na zakończenie obsługi. W centrum znajdzie się przestronny pokój socjalny, stanowiący komfortową przestrzeń oczekiwania dla kierowców, którzy będą mogli tu odpocząć i zrelaksować się w trakcie obsługi ich pojazdów. W nowym serwisie znajdzie się również infrastruktura dla działów sprzedaży pojazdów nowych, używanych oraz Volvo Financial Services (VFS), co zapewni klientom pełny dostęp do oferty firmy w jednym miejscu. Dodatkowo, serwis będzie wyposażony w instalację fotowoltaiczną o mocy 50 kWp, która wpłynie na obniżenie zużycia energii zewnętrznej i przyczyni się do zmniejszenia śladu węglowego. Dzięki tym rozwiązaniom, Wieszowa stanie się przykładem przyjaznej dla środowiska inwestycji, podkreślając szwedzką troskę o zrównoważony rozwój oraz efektywność energetyczną. „Otwarcie nowego serwisu w miejscowości Wieszowa to kolejny etap w budowie nowoczesnej sieci serwisowej, która ma na celu zapewnienie najwyższych standardów obsługi klientom naszej marki. Od ponad 30 lat wspólnie z naszymi klientami rozwijamy się z sukcesem w Polsce. Chcemy, aby obiekty Volvo Trucks były „domem” dla naszych klientów i kierowców – miejscem, w którym znajdują wszystko, czego potrzebują, a ich pojazdy są zawsze w pełnej gotowości do pracy” – podkreśla Małgorzata Kulis, Dyrektor Zarządzająca Volvo Trucks Polska. Inwestycja w rozwój regionu i nowe miejsca pracy Volvo Trucks stawia na rozwój w Polsce, inwestując w nowe placówki oraz modernizacje istniejących obiektów, które będą dostosowywane do potrzeb klientów i rozwoju pojazdów o alternatywnych napędach. Nowa inwestycja w Wieszowie przyniesie nowe miejsca pracy. Docelowo zespół z dotychczasowej lokalizacji w Świętochłowicach przeniesie się do nowoczesnego obiektu w Wieszowie, a w miarę wzrostu zapotrzebowania na usługi, Volvo Trucks planuje zwiększyć zatrudnienie, co przyniesie korzyści dla regionu. Rozwój sieci Volvo Trucks – Wieszowa jako modelowa placówka Nowy serwis Volvo Truck Center w Wieszowie jest częścią szeroko zakrojonego planu rozwoju sieci serwisowej Volvo Trucks w Polsce, której celem jest wyznaczenie nowych standardów obsługi w branży transportowej, zapewniając klientom Volvo Trucks pełen komfort, innowacyjne rozwiązania i najwyższy poziom usług.

Nie rejestrowali swoich aktywności
W nocy z niedzieli na poniedziałek (3/4 listopada), na autostradzie A2 w kierunku granicy polsko-niemieckiej, inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali sześciu kierowców, którzy rażąco naruszyli przepisy dotyczące czasu pracy. Pięciu z nich rejestrowało czas jazdy na niewłaściwej karcie, natomiast szósty kierowca używał magnesu w celu fałszowania wskazań tachografu. Z powodu ingerencji w prawidłowość pomiaru drogomierza pojazdu, został on przekazany do dalszych czynności funkcjonariuszom Policji. Okazało się również, że nie było to pierwsze tak rażące naruszenie przez tego mężczyznę. W ubiegłym roku, podczas kontroli, ujawniono, że używał on cudzej karty. Kierowcy stracili prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące i zostali ukarani mandatami. Inspektorzy zatrzymali również karty, którymi nielegalnie się posługiwali. Za stwierdzone naruszenia odpowiedzialność finansowa grozi również przewoźnikom drogowym, wobec których wszczęto postępowania administracyjne w sprawie nałożenia kary pieniężnej. Kilka dni wcześniej (30 października) funkcjonariusze z Olsztyna zatrzymali na obwodnicy Olsztyna ciężarówkę tureckiego przewoźnika. Wstępna analiza zapisów czasu pracy kierowcy oraz błędy zarejestrowane w pamięci tachografu wzbudziły podejrzenia inspektorów, że urządzenie rejestrujące mogło zostać przerobione w celu fałszowania zapisów czasu pracy kierowcy, prędkości pojazdu oraz przebytej drogi. Szczegółowa kontrola potwierdziła zainstalowanie niedozwolonego wyłącznika. Inspektorzy skierowali pojazd do uprawnionego serwisu w celu zamontowania nowego tachografu. Także w tym przypadku kontrola zakończyła się interwencją funkcjonariuszy Policji. Wobec przedsiębiorstwa wszczęto postępowanie administracyjne. Źródło: ITD / Foto: ITD

Jazda bez uprawnień
W czwartek (24 października) na DK6 w Nowej Dąbrowie, bytowscy inspektorzy zatrzymali do kontroli pojazd ciężarowy typu betoniarka. Kierowca okazał dokument prawa jazdy, jednak weryfikacja jego uprawnień w systemie teleinformatycznym wykazała, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Okazało się, że posiadany przez niego dokument był sfałszowany. Pomorscy inspektorzy wezwali funkcjonariuszy słupskiej Policji, którzy kontynuowali czynności. W toku postępowania ustalono, że mężczyzna ma już zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, który obowiązuje od sierpnia br. przez osiem miesięcy. Kierowca zostanie ukarany i czeka go postępowanie karne. W związku z nierejestrowaniem aktywności na wykresówkach, inspektorzy zatrzymali również prawo jazdy kierowcy. Ponadto, inspektorzy mieli zastrzeżenia co do stanu technicznego pojazdu, w związku z czym zatrzymali dowód rejestracyjny. Wobec przedsiębiorstwa transportowego wszczęto postępowanie administracyjne. Kierowcy zostali ukarani mandatami karnymi. Dwa dni wcześniej, inspektorzy z byczyńskiego oddziału opolskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali w Namysłowie samochód ciężarowy należący do bułgarskiego przewoźnika. Z analizy zapisów wynikały nieprawidłowości, jednak dalsze szczegóły kontrolowania zdarzenia nie zostały ujawnione. Źródło: ITD / Foto: ITD

Najnowocześniejsze centrum dystrybucji PACCAR Parts ruszyło w Niemczech
Firma PACCAR Parts otworzyła bardzo nowoczesne centrum dystrybucji części (PDC) w bawarskiej miejscowości Massbach. Obiekt zaprojektowany i działający zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju to inwestycja o wartości 85 mln euro. – Nowe PDC stanowi kolejne wzmocnienie naszej wiodącej w branży dostępności części dla dealerów i klientów DAF w Niemczech, Szwajcarii oraz wschodniej części Francji – powiedział Dick Leek, dyrektor generalny PACCAR Parts Europe. Nowe centrum ma na celu zapewnienie światowej klasy usług dla sieci dealerów DAF. W obiekcie o powierzchni 22 tys. metrów kwadratowych, zbudowanym na 22-hektarowym terenie, można przechowywać ponad 80 tys. części. Centrum dystrybucji w Massbach będzie wykorzystywać najnowocześniejsze technologie, takie jak sterowana głosowo obsługa przepływu części, zaawansowany sprzęt skanujący i zautomatyzowane rozwiązania do pakowania – wszystko to z myślą o zoptymalizowaniu realizacji zamówień. Działania te gwarantują niezwłoczną wysyłkę, co skutkuje najszybszymi dostawami na rynku. Dealerzy DAF mogą składać zamówienia do godziny 20, aby otrzymać części jeszcze tej samej nocy. Zgodnie ze zobowiązaniem firmy PACCAR do dbania o środowisko, obiekt ma zerową emisję netto. Zapotrzebowanie na energię elektryczną zaspokaja 4 tys. lekkich paneli słonecznych, a nadwyżki energii są przekierowywane do akumulatorowego systemu zarządzania flotą DAF Connect oraz najwyższej klasy systemu magazynowania energii, który może być wykorzystywany do ładowania elektrycznych pojazdów ciężarowych przyjeżdżających do obiektu. Budynek biurowy ma zielony dach, który zapewnia izolację i pomaga utrzymać stałą temperaturę wewnątrz PDC przez cały rok. Energooszczędne pompy ciepła pomagają utrzymać optymalną temperaturę w obiekcie. – Ta duża inwestycja wzmocni pozycję lidera, którą na rynku niemieckim utrzymuje DAF – powiedział Harald Seidel, prezes DAF i wiceprezes PACCAR. – W ubiegłym roku firma DAF była najsilniejszą marką w segmencie ciężkich importowanych pojazdów ciężarowych w Niemczech i jesteśmy zdeterminowani, aby zwiększyć naszą obecność na tym największym rynku pojazdów ciężarowych w Europie. Aby zapewnić naszym klientom maksymalny czas pracy bez przestojów, dysponujemy pełną serią niezwykle wydajnych pojazdów ciężarowych DAF nowej generacji, a także kompleksową gamą usług premium, z uwzględnieniem tych oferowanych przez PACCAR Parts – dodał Seidel. – Strategiczna lokalizacja centrum dystrybucji w Massbach pozwala rozszerzyć zasięg naszej sieci dealerskiej i zoptymalizować najlepszą dystrybucję części zamiennych – powiedziała Laura Bloch, dyrektor generalny PACCAR Parts i wiceprezes PACCAR. – Naszymi celami są pozycja lidera branży pod względem dostępności części i zapewnianie niezrównanej wartości dla klientów – podsumowała. Dokonałem poprawek w zakresie interpunkcji, gramatyki oraz płynności tekstu, aby był bardziej przejrzysty i poprawny językowo, zachowując jednocześnie oryginalną treść.