Przejdź na stronę główną wydania, aby zobaczyć jego pełną wersję
wydanie listopad 2024
DAF, jakiego nie znacie, czyli jazdy testowe w Maladze.
Jednym z testowanych przez nas samochodów był najnowszy ciągnik siodłowy DAF XG+ 480 FT z udoskonalonym silnikiem MX-13 o pojemności 12,9 litra i mocy 483 KM. Pojazd ten wyposażono w przeprojektowaną tylną oś, co zoptymalizowało pracę jednostki napędowej.
W dniach 6–7 września br. firma DAF Trucks zorganizowała w Maladze w Hiszpanii jazdy testowe pełną gamą swoich najnowszych pojazdów ciężarowych na rok 2025. Prezentowane samochody – w tym XG+, XG, XF oraz XD – zostały niedawno pokazane na targach IAA w Hanowerze. Do naszej dyspozycji oddano modele ze wszystkich typoszeregów objętych modernizacjami, które producent definiuje trzema słowami: wydajność, bezpieczeństwo i komfort. Czy rzeczywiście zmiany są przełomowe? Przekonajcie się sami!
Po pierwsze – wydajność
Wydajność to kluczowy cel każdej firmy transportowej. W przypadku pojazdów DAF oznacza większy zasięg, mniejsze spalanie i niższe koszty użytkowania. Dzięki licznym modyfikacjom, w tym zoptymalizowaniu konstrukcji nadwozia i jednostek napędowych, nowe modele oferują znaczną poprawę parametrów pracy.
Silniki PACCAR MX-11 i MX-13 zostały ulepszone pod kątem zmienionych faz rozrządu (cykl Millera), wyposażono je w nowe pompy wody i sprężarki powietrza. Są one także przystosowane do zasilania biodieslem B100 FAME. Współpracują z nowymi osiami tylnymi o wzmocnionej konstrukcji, co redukuje prędkość obrotową silnika i poprawia jego kulturę pracy oraz ekonomikę spalania.
Lepsza wydajność to również udoskonalona aerodynamika. Każdy DAF do transportu długodystansowego standardowo wyposażono w pełne ospojlerowanie, w tym fartuchy boczne dla wersji Lowdeck. Dodatkowo, przewidujący tempomat PCC oraz opony o niskich oporach toczenia pozwalają zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 3% w porównaniu z modelami z 2021/2022.
Po drugie – bezpieczeństwo
DAF od lat stawia na innowacyjne systemy bezpieczeństwa, które teraz stały się standardem. Oprócz znanych rozwiązań, takich jak ProCaDis (przesunięcie kabiny w momencie kolizji) i CoDeS (odkształcenie układu kierowniczego), nowe pojazdy wyposażono w:
Zaawansowany układ hamowania awaryjnego z radarami.
System Drive-off Assist ostrzegający o obecności pieszych i rowerzystów w martwym polu.
System kamer DAF Digital Vision oraz Side & Turn Assist.
Rejestrator zdarzeń drogowych (Event Data Recorder).
Dodatkowe funkcje, takie jak Speed Limit Recognition czy Lane Departure Warning, jeszcze bardziej zwiększają bezpieczeństwo kierowcy i innych uczestników ruchu.
Po trzecie – komfort
DAF od lat słynie z wyjątkowego komfortu kierowcy, a nowe modele są jeszcze lepsze pod tym względem. Dzięki obniżonej prędkości obrotowej silnika w kabinie jest jeszcze ciszej niż dotychczas. Strategia zmiany biegów, udoskonalona pod kątem pagórkowatych i krętych tras, takich jak te wokół Malagi, poprawia właściwości jezdne nawet przy dużym obciążeniu.
Deska rozdzielcza, wielofunkcyjna kierownica i widoczność dzięki większym przeszkleniom kabiny pozostają na najwyższym poziomie.
Na tym nie koniec
Nowe pojazdy DAF nie tylko zachwycają technologią, ale oferują także 10-letni dostęp do platformy PACCAR Connect, umożliwiającej kompleksowe zarządzanie flotą – bez dodatkowych opłat. Szczegóły tej oferty przedstawimy w osobnym artykule.
MAN TGE od podszewki – jakie systemy dostaniesz w standardzie?
Wraz z wprowadzeniem wersji TGE Next Level, liczba systemów dostępnych w standardzie znacząco wzrosła. Pojazdy TGE z homologacją N2 są teraz wyposażone w zupełnie nowe funkcje wspomagające kierowcę, które wcześniej były dostępne jedynie jako opcje w poprzednich generacjach.
Ostrzeżenie o martwym polu
Funkcja ta wykorzystuje czujniki radarowe monitorujące boki pojazdu, co zmniejsza ryzyko kolizji z rowerzystami, zwłaszcza podczas skręcania. Opcjonalnie system można rozszerzyć, by monitorował obie strony samochodu.
Ostrzeżenie przy ruszaniu
Dzięki wielofunkcyjnej kamerze i radarowi system monitoruje obszar przed pojazdem, pomagając uniknąć kolizji z pieszymi lub rowerzystami podczas cofania.
Nowe systemy w standardzie najnowszego MAN TGE:
Aktywny asystent utrzymywania pasa ruchu
System ten wspiera kierowcę w utrzymaniu pojazdu na drodze poprzez korektę działania układu kierowniczego. Poprawiono wykrywanie granic pasa ruchu, które teraz obejmuje także trawę i pobocza. Kamera rozpoznaje krawędzie pasa, a w przypadku niezamierzonego przekroczenia granicy kierowca otrzymuje ostrzeżenie w formie wibracji na kierownicy lub sygnału dźwiękowego.
Wspomaganie parkowania
System ten wykorzystuje czujniki monitorujące otoczenie przed i za pojazdem, informując o odległości do przeszkód na wyświetlaczu MAN Media Van oraz zestawie wskaźników. Nowością jest automatyczne hamowanie awaryjne w przypadku nieuchronnej kolizji.
Wykrywanie zmęczenia
W przypadku wykrycia utraty skupienia system ostrzega kierowcę wizualnie (na ekranie MAN Media Van i zestawie wskaźników) oraz fizycznie, poprzez krótkotrwałe napięcie pasa bezpieczeństwa. Wyświetlane są także poziom senności, czas od ostatniej przerwy i propozycje znalezienia miejsca na odpoczynek.
Informacje o znakach drogowych
System rozpoznaje znaki drogowe za pomocą kamer i danych nawigacyjnych, ostrzegając kierowcę wizualnie oraz dźwiękowo w przypadku przekroczenia dopuszczalnej prędkości.
Inteligentny asystent prędkości
Funkcja ta automatycznie dostosowuje prędkość pojazdu do obowiązujących ograniczeń, korzystając z danych o znakach drogowych i trasie. Jeśli kierowca przekroczy prędkość, system generuje ostrzeżenia wizualne i akustyczne.
System monitorowania ciśnienia w oponach
System ten, dostępny także dla kół z podwójnymi oponami, monitoruje ciśnienie w czasie rzeczywistym, informując o jego spadku. Nowością jest czujnik w kole zapasowym.
Asystent hamowania awaryjnego
Pomaga uniknąć kolizji z pojazdami, pieszymi i rowerzystami, automatycznie rozpoczynając hamowanie awaryjne. Ostrzega także o zbyt małej odległości od poprzedzającego pojazdu.
Wszystkie te systemy znacząco poprawiają bezpieczeństwo i komfort jazdy, czyniąc MAN TGE Next Level jednym z najbardziej zaawansowanych pojazdów w swojej klasie.
IVECO rozszerza ofertę ciężarowych pojazdów elektrycznych o nowe podwozia IVECO S-eWay.
Lider w dziedzinie paliw alternatywnych
Od ponad 25 lat IVECO wyznacza kierunki w zakresie technologii alternatywnych źródeł energii, wspierając klientów w zwiększaniu efektywności przy równoczesnym zmniejszaniu emisji. Elektryczne pojazdy akumulatorowe odgrywają kluczową rolę w strategii wieloźródłowej energetyki, mającej na celu osiągnięcie zerowej emisji przy zachowaniu rentowności i wydajności biznesowej.
Nowe podwozia IVECO S-eWay oferują bezemisyjne rozwiązania dedykowane dystrybucji miejskiej i regionalnej, bazując na technologii S-eWay oraz doświadczeniu w produkcji elektrycznych pojazdów akumulatorowych. Konstrukcja tych podwozi integruje innowacje wprowadzone w kabinie modelu 2024, obejmując ergonomię oraz zaawansowany interfejs HMI (Human-Machine Interface).
Wszechstronność zastosowań
Podwozia S-eWay zostały zaprojektowane z myślą o różnorodnych zadaniach – od dystrybucji chłodniczej po zastosowania komunalne i budowlane. Dzięki współpracy z producentami nadwozi pojazdy te oferują szerokie możliwości adaptacji do różnych zabudów. Dostępne konfiguracje obejmują wersje 4x2 i 6x2, różne rodzaje zawieszenia, typy kabin oraz rozstawy osi.
Trzy konfiguracje akumulatorów
IVECO S-eWay wyposażono w nowy system akumulatorów Microvast o pojemności modułów wynoszącej 70 kWh każdy. Dostępne są opcje z 4, 5 lub 7 modułami, co daje maksymalną pojemność 490 kWh i zasięg do 400 km. Akumulatory można zamontować w sposób dostosowany do specyfiki zabudowy, np. pozostawiając wolną stronę podwozia lub przestrzeń na dodatkowe wyposażenie.
Szybkie ładowanie i efektywność energetyczna
Podwozia obsługują szybkie ładowanie prądem stałym o mocy 350 kW za pomocą złącza CCS typu 2. W ciągu 45 minut można uzupełnić energię na kolejne 200 km zasięgu. Inteligentne funkcje zarządzania ładowaniem pozwalają na optymalizację kosztów i wydłużenie żywotności baterii.
Zaawansowany napęd i przystawki odbioru mocy
IVECO S-eWay wykorzystuje oś eAxle zintegrowaną z silnikami o mocy 480 kW i momencie obrotowym 1800 Nm. Kompaktowa konstrukcja napędu pozwala na redukcję masy i zwiększenie przestrzeni w podwoziu. Dostępne są trzy rodzaje przystawek odbioru mocy – niskiego i wysokiego napięcia oraz mechaniczne – co czyni te pojazdy idealnymi do różnorodnych zastosowań, takich jak wywrotki, żurawie czy pojazdy komunalne.
Komfort i zaawansowane technologie dla kierowcy
Kierowcy mogą wybierać spośród przestronnych kabin AS (2,5 m), AT (2,3 m) oraz dziennej AD, dostosowanych do różnych potrzeb. Ergonomiczne wnętrze zapewnia minimalne wibracje i hałas, a duży cyfrowy wyświetlacz dostarcza niezbędnych informacji i sugestii dotyczących stylu jazdy. System informacyjno-rozrywkowy wspiera funkcje specyficzne dla pojazdów ciężarowych, takie jak nawigacja Smart Routing.
Usługi i wsparcie dla klientów
IVECO oferuje szeroką gamę usług wspierających użytkowników S-eWay. Systemy eMobility oraz aplikacje Easy App i portal klienta IVECO ON pozwalają na zarządzanie pojazdem zdalnie, optymalizując koszty i wydajność. Usługi takie jak Uptime Assistance i Smart Routing wspierają bezawaryjną eksploatację i efektywne planowanie tras.
Nowe podwozia IVECO S-eWay są już dostępne w sprzedaży w całej Europie, a pierwsze dostawy rozpoczną się w drugiej połowie przyszłego roku.
Co warto wiedzieć o ciężarówkach Volvo
Optymalna sprawność energetyczna, lepsza widoczność i bardziej komfortowe wrażenia z jazdy to kluczowe udoskonalenia, które Volvo Trucks wprowadza w swoich długodystansowych modelach. Poniżej przedstawiamy najważniejsze innowacje:
Nowa aerodynamiczna kabina
Najważniejszym ulepszeniem jest nowa aerodynamiczna kabina, którą znajdziemy w modelach Volvo FH Aero oraz Volvo FH16 Aero. Dzięki zmianom w unijnych przepisach dotyczących mas i wymiarów przedłużono przód kabiny, co pozwoliło zmniejszyć opór powietrza. Konstrukcja kabiny została starannie dopracowana pod kątem aerodynamiki.
Korzyści:
Zmniejszenie oporu powietrza poprawia efektywność paliwową i redukuje emisję CO₂, co przekłada się na oszczędności dla klientów. Jak wyjaśnia Mattias Ahlberg, menedżer ds. oferty łącznej w Volvo Trucks:
„Zmniejszenie oporu powietrza zwiększa wydajność, niezależnie od zastosowanego napędu: wysokoprężnego, gazowego czy elektrycznego.”
Kabiny wyposażono w dodatkowe uszczelnienia między elementami karoserii oraz zoptymalizowano obszar nad przednią szybą, poprawiając przepływ powietrza.
System kamer monitorujących
Volvo Trucks zastąpiło tradycyjne lusterka systemem kamer monitorujących, które oferują wiele korzyści:
Lepsza aerodynamika – kamery zamontowane na skrzydłach minimalizują opór powietrza.
Większa widoczność – brak tradycyjnych lusterek eliminuje martwe pola i ograniczenia spowodowane np. brudem na bocznych szybach.
Bezpieczeństwo w każdych warunkach – system oferuje widzenie nocne dzięki technologii podczerwieni, a także lepszy podgląd sytuacji podczas postoju (np. podczas parkowania).
Wygodne manewrowanie – funkcja powiększania pola widzenia pomaga kierowcy lepiej dostrzegać ruch wokół pojazdu, a widoczne linie końca naczepy ułatwiają zmianę pasa ruchu.
Funkcja I-See
Udoskonalona funkcja I-See dostosowuje prędkość pojazdu do zakrętów, rond i znaków drogowych, co:
poprawia komfort jazdy,
umożliwia częstsze korzystanie z tempomatu,
redukuje zużycie energii i emisję CO₂.
Jak podkreśla Tomas Thuresson:
„Nowe funkcje pozwalają kierowcom na bardziej komfortową pracę i oszczędność energii podczas jazdy.”
Nowy silnik D17
W segmencie transportu ponadnormatywnego Volvo wprowadza nowy 17-litrowy silnik D17 – najmocniejszą jednostkę w swojej historii.
Specyfikacja:
Moc: do 780 KM,
Moment obrotowy: do 3800 Nm.
Korzyści:
Silnik jest energooszczędny, lekki, szybki w reakcji i oferuje wyższą wydajność. Dzięki wysokiemu momentowi obrotowemu umożliwia oszczędność paliwa i dłuższą jazdę na wyższych biegach.
Podsumowanie
Nowoczesne rozwiązania Volvo Trucks nie tylko poprawiają wydajność i bezpieczeństwo, ale także wpływają na komfort pracy kierowców oraz zmniejszenie kosztów eksploatacji.
Renault Trucks T, C i K w odsłonie na 2025 rok
Renault Trucks wprowadza do sprzedaży samochody ciężarowe w nowej odsłonie na rok modelowy 2025. Modele Renault Trucks T, T High, C i K zostały zaprojektowane z myślą o maksymalizacji efektywności paliwowej, poprawie bezpieczeństwa i zwiększeniu komfortu jazdy. Nowa generacja wyróżnia się zmniejszonym zużyciem paliwa o 3% w porównaniu do poprzednich modeli, co sprzyja zwiększeniu produktywności przewoźników przy jednoczesnym ograniczeniu wpływu na środowisko.
Większa wydajność energetyczna
Po sukcesie systemu Turbo Compound, który wprowadził oszczędności paliwa do 10%, Renault Trucks kontynuuje działania mające na celu poprawę efektywności energetycznej swoich pojazdów. Modele na 2025 rok oferują dodatkowe oszczędności paliwa sięgające 3%.
Ulepszenia techniczne:
Optymalizacja kluczowych elementów układu napędowego (silnik, skrzynia biegów, osie) oraz standardowe wyposażenie w opony klasy A+, które dodatkowo wpływają na redukcję zużycia paliwa.
Nowoczesne rozwiązania aerodynamiczne:
Modele Renault Trucks T, T High i T E-Tech standardowo wyposażono w kamery zamiast lusterek wstecznych. Kamery zamontowane w składanych skrzydłach zapewniają lepszą aerodynamikę oraz widoczność, także w nocy dzięki trybowi podczerwieni. Dwa ekrany w kabinie pokazują pełne otoczenie pojazdu, a system jest dostępny jako opcja w modelach C, K i C E-Tech.
Renault Trucks T Smart Racer:
Wersja zoptymalizowana pod kątem oszczędności paliwa, dostępna w modelach T i T High, łączy silnik DE13 Turbo Compound z pełnym zestawem funkcji zmniejszających zużycie paliwa. Dzięki temu osiągnięto redukcję zużycia paliwa o 14% i emisji CO₂ o 15% w porównaniu do standardowego modelu.
Wyższe bezpieczeństwo i komfort jazdy
Nowe modele oferują zaawansowane systemy wspomagania kierowcy:
Układ wspomagania kierownicy:
Połączenie hydraulicznego wspomagania z silnikiem elektrycznym, który w czasie rzeczywistym dostosowuje sterowanie do ruchów pojazdu i intencji kierowcy. System zapewnia większą stabilność przy wysokich prędkościach i ułatwia manewrowanie w obszarach miejskich oraz podmiejskich.
Asystent pasa ruchu:
Automatyczna korekta toru jazdy przy niezamierzonym opuszczeniu pasa oraz ochrona przed martwymi punktami zwiększają bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu.
Adaptacyjne oświetlenie:
Światła drogowe i mijania są aktywowane automatycznie w zależności od warunków na drodze, takich jak pogoda czy zmierzch. Możliwość montażu dodatkowych świateł roboczych na podwoziu lub z tyłu kabiny zapewnia optymalną widoczność w każdych warunkach.
Podsumowanie
Renault Trucks w modelach na 2025 rok łączy zaawansowaną technologię z ekologicznymi rozwiązaniami, oferując przewoźnikom jeszcze większą wydajność, bezpieczeństwo i komfort jazdy. Dzięki wprowadzonym innowacjom nowa generacja pojazdów ciężarowych spełnia rosnące wymagania rynku transportowego, jednocześnie minimalizując wpływ na środowisko.
Nielegalny kabotaż tureckiego przewoźnika
W czwartek, 17 października, na autostradzie A1 w okolicy Torunia inspektorzy z Bydgoszczy zatrzymali do kontroli zestaw należący do tureckiego przewoźnika. Z dokumentów przewozowych wynikało, że w naczepie znajdowały się pomidory transportowane z Jaktorowa (woj. mazowieckie) do Grudziądza (woj. kujawsko-pomorskie). Przewóz ten miał charakter kabotażowy, a turecki przewoźnik – niemający siedziby w Unii Europejskiej – powinien posiadać stosowne zezwolenie na taki transport.
Podczas kontroli okazało się, że kierowca nie posiadał wymaganego zezwolenia. Przedstawione przez niego potwierdzenie delegowania na terytorium Polski, wystawione przez pracodawcę, również nie obejmowało transportu kabotażowego.
Dodatkowe naruszenia
Inspektorzy ujawnili również, że zestaw był wyposażony w trzy stałe zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 1965 litrów, podczas gdy maksymalna dozwolona pojemność wynosi 1500 litrów.
Za stwierdzone naruszenia wobec przewoźnika i zleceniodawcy transportu wszczęto postępowania administracyjne. Kierowca został ukarany mandatami karnymi, a przewoźnik turecki wpłacił kaucję na poczet przyszłej kary administracyjnej.
Zestaw został skierowany na parking depozytowy, gdzie miał oczekiwać na przeładunek towaru na pojazd należący do polskiego przewoźnika lub na uzyskanie stosownego zezwolenia. Decyzję w sprawie wyda Główny Inspektor Transportu Drogowego.
Rynek pojazdów ciężarowych pow. 3,5 t DMC
Pierwsze rejestracje nowych pojazdów
Marka 2024 r. Udział 2023 r. Udział Zmiana r/r
SCANIA 4 439 21,13% 3 904 14,68% +13,7%
VOLVO 3 842 18,29% 4 982 18,73% -22,9%
MAN 3 321 15,81% 3 398 12,78% -2,3%
MERCEDES-BENZ 3 164 15,06% 4 749 17,86% -33,4%
DAF 2 711 12,90% 4 756 17,88% -43,0%
IVECO 2 128 10,13% 2 371 8,91% -10,2%
RENAULT 862 4,10% 1 588 5,97% -45,7%
Ogółem: w okresie styczeń–wrzesień 2024 r. zarejestrowano 22 586 nowych pojazdów ciężarowych o DMC pow. 3,5 t, co oznacza spadek o 18,8% w porównaniu do 2023 r.
Rynek ciągników siodłowych pow. 16 t
Pierwsze rejestracje nowych pojazdów
Marka 2024 r. Udział 2023 r. Udział Zmiana r/r
SCANIA 3 679 25,13% 3 238 16,60% +13,6%
VOLVO 3 118 21,30% 3 903 20,01% -20,1%
DAF 2 286 15,62% 4 160 21,33% -45,0%
MAN 2 206 15,07% 2 261 11,59% -2,4%
MERCEDES-BENZ 2 024 13,83% 3 678 18,86% -45,0%
RENAULT 600 4,10% 1 068 5,48% -43,8%
Ogółem: w pierwszych trzech kwartałach 2024 r. liczba nowych ciągników siodłowych wyniosła 14 639 szt., co stanowi spadek o 18,9% w skali roku.
Rynek dostawczych pojazdów pow. 3,5 t DMC
Pierwsze rejestracje nowych pojazdów
Marka 2024 r. Udział 2023 r. Udział Zmiana r/r
RENAULT 10 097 21,01% 9 613 20,32% +5,0%
FORD 6 866 14,29% 7 158 15,13% -4,1%
FIAT 5 382 11,20% 5 717 12,09% -5,9%
TOYOTA 5 107 10,63% 5 206 11,01% -1,9%
MERCEDES-BENZ 4 381 9,12% 4 010 8,48% +9,3%
Źródło: Analizy PZPM na podstawie CEP (MSW)
Pełny raport dostępny online: e-Route 11/2024 / e-route.pl
Polscy klienci testują eActrosa 600
Polscy klienci testują eActrosa 600
W podwarszawskim Nadarzynie rozpoczęło działalność nowe centrum szkoleniowe TruckTraining, którego głównym celem jest przekazywanie wiedzy oraz doświadczenia w zakresie eksploatacji pojazdów elektrycznych Mercedes-Benz Trucks i FUSO. To właśnie tam Daimler Truck Polska zaprosił 32 klientów swojej sieci dealerskiej do praktycznych testów najnowszego elektrycznego ciągnika eActros 600.
Pierwsze testy w Polsce
Testy, przeprowadzone dwa tygodnie po polskiej premierze pojazdu podczas Kongresu Nowej Mobilności w Łodzi, odbywały się w realnych warunkach drogowych. Klienci, pod okiem profesjonalnych instruktorów TruckTraining, pokonywali trasę 42 km obejmującą różnorodne warunki: od dróg dojazdowych, przez ciasne ronda, po trasę szybkiego ruchu.
Przed jazdą każdy uczestnik przeszedł teoretyczne szkolenie, prowadzone przez Damiana Rendzikowskiego, eConsultanta Daimler Truck Polska, oraz trenerów TruckTraining, którzy zapoznawali klientów z technologią i systemami pojazdu.
Wydajność i innowacje
Podczas jazd testowych klienci mogli doświadczyć zaawansowanych systemów wspomagania, takich jak:
Inteligentny tempomat ePPC, który przewiduje ukształtowanie terenu,
System One Pedal Drive, umożliwiający jazdę przy użyciu jednego pedału,
Rekuperacja energii, efektywnie zarządzająca zużyciem baterii.
Średnie zużycie energii podczas testów wynosiło zaledwie 104 kWh/100 km, co potwierdza wyższy zasięg, niż deklarowany przez producenta. Przy pełnym obciążeniu pojazdu (40 ton DMC), eActros 600 bez problemu osiągał 500 km zasięgu na jednym ładowaniu.
Opinie klientów
Klienci docenili nie tylko wydajność, ale także intuicyjną obsługę i komfort kabiny. Michał Krzywoźniak, zastępca dyrektora transportu w firmie OstSped, zauważył:
„Przy pełnym obciążeniu pojazd radził sobie świetnie, oferując większą dynamikę niż wersje z tradycyjnym silnikiem.”
Równie entuzjastyczne opinie wyrazili kierowcy. Bartosz Kacprzak z firmy Contra Tiempo podkreślił:
„To było bardzo ciekawe doświadczenie. Systemy takie jak One Pedal Drive i ePPC znacznie ułatwiają jazdę, a kabina jest niezwykle cicha i komfortowa.”
Wyzwania i przyszłość
Choć elektryczne ciężarówki wzbudzają zainteresowanie, klienci nadal mają obawy dotyczące infrastruktury ładowania. Obecnie w Polsce dostępne są tylko dwie ładowarki przeznaczone dla ciężarówek, w Nadarzynie i pod Świebodzinem. Damian Rendzikowski zauważył jednak, że z zasięgiem eActrosa 600 można już planować transport międzynarodowy i krajowy.
W 2025 roku liczba ładowarek eHDV w Polsce ma wzrosnąć do dziesięciu, co znacząco poprawi możliwości eksploatacji elektrycznych pojazdów na dłuższych trasach.
Nowoczesne technologie eActrosa 600 przekonują coraz więcej klientów, co może przyczynić się do szybszego wdrażania elektromobilności w polskim sektorze transportowym. Producent przewiduje rozpoczęcie masowej produkcji pojazdu w grudniu, a kolejne egzemplarze testowe trafią do klientów na początku 2025 roku.
Flota IVECO w barwach Scuderia Ferrari HP
IVECO, jako Oficjalny Partner Scuderia Ferrari HP oraz Oficjalny Sponsor Ferrari Challenge Trofeo Pirelli Europe, dostarczyło piętnaście ciężarówek IVECO S-Way podczas ceremonii na torze Ferrari w Fiorano. W wydarzeniu uczestniczyli Carlotta Mathis, dyrektor ds. strategii i marketingu IVECO, Massimiliano Perri, dyrektor rynku IVECO we Włoszech, oraz Diego Ioverno, dyrektor sportowy Scuderia Ferrari.
Carlotta Mathis skomentowała:
„IVECO i Ferrari od ponad dwóch dekad utrzymują silne partnerstwo, oparte na wspólnych wartościach, które inspirują i napędzają obie marki. Nasze zaangażowanie w innowacje i pasja do doskonałości to siła, która przyświeca obu organizacjom, a dążenie do zrównoważonego rozwoju jest wspólnym celem. IVECO przewodzi w obszarze bezemisyjnej mobilności dzięki wieloźródłowemu podejściu do energii, podczas gdy Ferrari rozwija swoją strategię neutralności technologicznej, otwierając nowy e-budynek, w którym prowadzone będą prace badawczo-rozwojowe i produkcja silników spalinowych, hybrydowych oraz elektrycznych”.
Piętnaście pojazdów ciężarowych IVECO S-Way oraz furgon Daily, wszystkie w ekskluzywnym malowaniu typowym dla Scuderia Ferrari, dołączają do floty IVECO wspierającej zespół Formuły 1. Flota ta służy do transportu samochodów wyścigowych oraz sprzętu na tory mistrzostw świata.
Do końca roku flota wzbogaci się o elektryczną wersję Daily – model eDaily, który będzie pełnił funkcje logistyczne w zakładzie produkcyjnym Ferrari.
„Nasze dostarczone dziś pojazdy zaprojektowano z myślą o redukcji emisji, bez kompromisów w zakresie osiągów, niezawodności czy wydajności” – dodano podczas ceremonii.
IVECO, będące liderem w rozwoju zrównoważonego transportu już od 20 lat, nieustannie inwestuje w technologie pozwalające na osiągnięcie zerowej emisji, dostosowując rozwiązania do potrzeb swoich klientów.
Vertellus – Nowy gracz na rynku usług wynajmu pojazdów użytkowych
Vertellus wchodzi na polski rynek, oferując klientom Renault Trucks innowacyjne i elastyczne rozwiązania w zakresie wynajmu pojazdów użytkowych. Marka, która jest już obecna w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Czechach, od października 2024 roku dostępna jest także w Polsce. Vertellus zapewnia firmom kompleksowe wsparcie w zarządzaniu flotą, łącząc doświadczenie z nowoczesnymi technologiami, oferując wynajem zarówno pojazdów konwencjonalnych, jak i elektrycznych.
„Vertellus to efekt naszej długoterminowej strategii, której celem jest wsparcie firm w obsłudze coraz bardziej zaawansowanych technologicznie pojazdów użytkowych. Nasza oferta jest wszechstronna i dopasowana do potrzeb klientów, dla których transport stanowi narzędzie wspierające realizację celów biznesowych, a nie ich główny obszar działalności” – mówi Janusz Buława, Dyrektor Zarządzający Renault Trucks Polska. Marek Zentara, Dyrektor Zarządzający VFS Usługi Finansowe Polska, dodaje: „Wprowadzenie marki Vertellus na polski rynek to dla nas kluczowy moment, który może zrewolucjonizować rynek wynajmu pojazdów użytkowych. Oferujemy nowoczesne, elastyczne rozwiązania, które odpowiadają na zmieniające się potrzeby klientów.”
Vertellus wprowadza innowacyjny model Equipment as a Service (EaaS), obejmujący kompleksowe rozwiązania wynajmu pojazdów użytkowych. Oferta umożliwia personalizację zakresu usług, długości kontraktów oraz modelu rozliczeń. Na początkowym etapie firma skoncentruje się na wynajmie długoterminowym, planując stopniowe rozszerzanie usług, aż do pełnego modelu EaaS, który uwzględnia nowe formy rozliczeń wykraczające poza tradycyjne miesięczne opłaty.
Co wyróżnia markę Vertellus?
Vertellus wyróżnia się na tle konkurencji rozwiązaniami, które oferują klientom wymierne korzyści operacyjne. Dzięki przynależności do Grupy Volvo, firma pełni rolę fabrycznego partnera wynajmu dla Renault Trucks, co oznacza, że naprawy i obsługa będą realizowane w autoryzowanych serwisach przez cały okres wynajmu. Taki model skraca czas napraw i minimalizuje koszty operacyjne, wspierając rentowność przedsiębiorstw.
Vertellus odgrywa również kluczową rolę w obszarze elektromobilności, oferując klientom płynne przejście na flotę pojazdów elektrycznych. Oferta marki dostosowana jest do wymagań rynku, minimalizując ryzyko związane z transformacją energetyczną. Dzięki temu klienci mogą bezproblemowo dostosować się do nowych technologii i regulacji środowiskowych.
Klienci Vertellus mogą liczyć na pełne wsparcie operacyjne i administracyjne, co upraszcza procesy i pozwala im skupić się na głównych obszarach działalności. Jednocześnie, dzięki współpracy z producentem pojazdów, marka dysponuje zaawansowaną wiedzą i know-how, co przekłada się na bieżące doradztwo w zakresie efektywności paliwowej oraz przygotowanie prognoz dotyczących jej poprawy, np. poprzez aktualizację oprogramowania lub optymalizację stylu jazdy kierowców. Dzięki temu klienci mogą maksymalizować wydajność floty i redukować koszty operacyjne.
DAF XF triumfuje w trzyletnim teście długodystansowym
Siedem modeli pojazdów ciężarowych od siedmiu różnych europejskich producentów zostało sprawdzonych w wyjątkowym teście – podczas trzyletniej, realnej eksploatacji. Przedsięwzięcie zostało zorganizowane przez dziennikarzy wiodących niemieckich tytułów branżowych – „Fernfahrer” i „Transaktuell” oraz portal eurotransport.de, przy współpracy z firmą transportową Fehrenkötter Transport & Logistik GmbH. Przez 36 miesięcy szczegółowo testowano wybrane pojazdy podczas codziennej działalności operacyjnej, aby wyłonić model zapewniający najniższe koszty eksploatacji. Zdecydowanym zwycięzcą okazał się DAF XF 480.
Test rozpoczął się w lipcu 2021 roku, a każdy pojazd przejechał łącznie ponad 400 tys. km. Od samego początku DAF XF 480 6x2 Low Deck wyróżniał się niezawodnością oraz niskimi kosztami stałymi i zmiennymi w przeliczeniu na kilometr. Triumfatorem trzyletniego testu został ciągnik siodłowy marki DAF.
Kolejne potwierdzenie wiodących osiągów
„Model XF 480 okazał się bezkonkurencyjny w teście porównawczym dzięki doskonałemu połączeniu jakości, niskich kosztów i konkurencyjnej ceny zakupu” – powiedział Joachim Fehrenkötter, właściciel Fehrenkötter Transport & Logistik GmbH. „Jesteśmy dumni, że DAF XF 480 został zwycięzcą tego wyjątkowego testu porównawczego” – dodał Bart Bosmans, członek zarządu DAF Trucks N.V., odpowiedzialny za marketing i sprzedaż. „Ten triumf potwierdza, że nasze pojazdy oferują wiodącą w klasie wydajność transportu i najniższe koszty eksploatacji. W międzyczasie zmodernizowaliśmy całą gamę pojazdów nowej generacji DAF, ustanawiając jeszcze wyższe standardy wydajności, bezpieczeństwa i komfortu kierowcy.”
Firma Fehrenkötter Transport & Logistik GmbH, założona 95 lat temu, ma swoją siedzibę w Ladbergen, miejscowości w Nadrenii Północnej-Westfalii. Niemiecka firma specjalizuje się w transporcie i dystrybucji maszyn rolniczych w całej Europie. Dysponuje flotą ponad 150 pojazdów, głównie niskopodwoziowych „solówek” i ciągników, które umożliwiają transport największego sprzętu rolniczego, jaki można przewozić zgodnie z obowiązującymi przepisami.
„To doskonale ilustruje, że nieustannie napędzamy sukces naszych klientów!” – podsumował Bosmans.
Uroczyste przekazanie – MAN Individual Lion S
2 października 2024 roku, w podwarszawskim Pałacu Rozalin, odbyło się uroczyste przekazanie flagowego modelu MAN TGS 41.480 8x8 BB CH w wersji specjalnej Individual Lion S, z dedykowaną zabudową – wywrotką trójstronną marki Meiller, wyposażoną w system Bordmatic. Odbiorcą pojazdu było Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Budowlanych, należące do Jakuba Wawrzyniaka. Jest to pierwszy taki pojazd dostarczony do klienta w Polsce i jeden z nielicznych w Europie. MAN Individual Lion S to prawdziwa rzadkość na europejskich trasach, a właśnie o to chodziło firmie MAN przy tworzeniu tego wyjątkowego pojazdu, objętego fabrycznym tuningiem. Jak sama nazwa wskazuje, jest to pojazd indywidualny, stworzony na specjalne zamówienie klienta, oferujący luksus i sportowego ducha.
Choć na drogach można spotkać już kilkanaście ciągników siodłowych wyprodukowanych na specjalne życzenie, jeśli chodzi o pojazdy trakcyjne wykorzystywane na budowach, występują one bardzo rzadko. Przekazany w Rozalinie egzemplarz to flagowy MAN TGS 41.480 8x8 BB CH – pierwszy taki pojazd dostarczony do klienta w Polsce i jeden z nielicznych w Europie. Posiada najnowszy silnik o mocy 480 KM, który zapewnia wystarczającą moc na każdej możliwej nawierzchni, a połączony z niezawodną 16-biegową manualną skrzynią biegów umożliwia wyjazd z każdego, nawet najtrudniejszego terenu. Auto wyposażone jest w pełną specyfikację pojazdu budowlanego: napęd na wszystkie koła (8x8), zwiększony prześwit, wzmocnione zawieszenie, stalowy zderzak oraz ogumienie terenowe. MAN TGS został również wyposażony w pełne oświetlenie LED, zarówno z przodu, jak i z tyłu pojazdu, co znacząco poprawia widoczność i bezpieczeństwo jazdy. Samochód posiada system Optiview, który składa się z podwójnych kamer nad drzwiami kierowcy i pasażera, a także kamery narożnikowej z przodu pojazdu, zastępującej lusterko dojazdowe.
MAN TGS 41.480 8x8 BB CH w wersji Individual Lion S z zabudową – wywrotką trójstronną z systemem Bordmatic marki Meiller, to pojazd, który wyróżnia się spośród innych. Kabina kierowcy to serce ciężarówki MAN-a nowej generacji. Im większy komfort w kabinie, tym lżejsza praca i szybsza realizacja zleceń transportowych, a idealne warunki zwiększają również motywację kierowcy. Auto wyposażone jest w w pełni cyfrowy zestaw wskaźników z 12,3-calowym wyświetlaczem oraz system multimedialny z 12,3-calowym kolorowym ekranem, którego sterowanie zapewnia MAN SmartSelect. Wnętrze pojazdu charakteryzuje się wielofunkcyjną kierownicą, komfortowymi fotelami z pełną regulacją lędźwiową oraz systemem klimatyzacji. Auto wyposażone jest także w kompleksowy pakiet cyfrowy, który łączy wypróbowaną jakość MAN-a z najnowszymi rozwiązaniami. Dzięki innowacyjnym usługom cyfrowym ciężarówka jest zawsze przyłączona do sieci i w pełni cyfrowa. Pojazd charakteryzuje się pięknym kolorem lakieru – Czarna Perła RAL 9005, a czerń połączona z czerwonymi wstawkami wspaniale komponuje się w tym wyjątkowym aucie. Jest to również kolor firmowy klienta – specjalnie na jego życzenie w kolorze czarnym lakierowane są odbierane przez niego maszyny budowlane.
Charakterystyka MAN TGS 41.480 8x8 BB CH Individual Lion S
MAN TGS 41.480 8x8 BB CH Individual Lion S przyciąga wzrok w każdym terenie. Czerwone akcenty umieszczone na stalowym zderzaku, chłodnicy i osłonie przeciwsłonecznej sprawiają, że flagowy model MAN TGS Individual Lion S jest rozpoznawalny w każdym miejscu. Pakiet zewnętrzny Individual Lion S obejmuje osłonę przeciwsłoneczną z czerwonym błyszczącym paskiem i napisem „Individual Lion S”, która nie tylko chroni przed słońcem, ale zapewnia również stylowy wygląd pojazdu. Skórzane fotele klasy premium z czerwonymi szwami oraz skórzane zagłówki z wyszytym logo Individual S dodają elegancji. Pojazd wyposażony jest w system kamer Optiview, który zapewnia pełną widoczność w każdym kierunku. Pakiet stylistyczny wyróżnia się także czerwonymi pasami bezpieczeństwa, czarnymi felgami, czarnym katalizatorem oraz dekoracyjnymi wstawkami w wyglądzie włókna węglowego z logo Individual Lion S, a także zestawem czterech dalekosiężnych reflektorów marki Hella, zamontowanych na czarnej rurze na dachu kabiny.
Miejsce pracy kierowcy w MAN TGS Individual Lion S robi wrażenie. Charakteryzuje je styl, wysoka jakość wykonania oraz wysoki komfort. Od pistoletu pneumatycznego po pełne skórzane pokrowce na siedzenia – MAN TGS Individual Lion S spełnia najwyższe oczekiwania, jeśli chodzi o wyposażenie. Model posiada także wszystkie nowoczesne technologie, które zapewniają wygodę i bezpieczeństwo w codziennej pracy.
Renault Trucks świętuje 60-lecie działalności zakładu w Bourg-en-Bresse
Zakład montażu samochodów ciężarowych Renault Trucks w Bourg-en-Bresse, położony w regionie Owernia-Rodan-Alpy, obchodzi w tym roku 60-lecie swojej działalności przemysłowej. Od 2023 roku zakład specjalizuje się również w produkcji elektrycznych pojazdów ciężarowych. Z tej okazji fabryka otworzyła swoje podwoje dla szerszej publiczności.
Założona w 1964 roku przez Paula Berlieta, fabryka Renault Trucks w Bourg-en-Bresse specjalizuje się w produkcji samochodów ciężarowych przeznaczonych do transportu długodystansowego oraz branży budowlanej. Należąca od 2001 roku do grupy Volvo, jest największym prywatnym pracodawcą w aglomeracji, zatrudniającym prawie 2000 osób.
Legendarne modele i innowacje
Fabryka w Bourg-en-Bresse wyprodukowała prawie milion samochodów ciężarowych. Do jej flagowych modeli należy Renault Magnum, którego 130 000 egzemplarzy zmontowano w latach 1990-2013. Od 2013 roku zakład produkuje modele Renault Trucks T (transport długodystansowy), C (przemysł budowlany) oraz K (budownictwo ciężkie).
W zakładzie w Bourg-en-Bresse, będącym pionierem w dziedzinie gospodarki o obiegu zamkniętym, znajduje się także warsztat specjalizujący się w przerabianiu używanych samochodów ciężarowych: Used Trucks Factory (Fabryka Używanych Samochodów Ciężarowych). Na przykład ciągniki siodłowe do transportu długodystansowego są przekształcane w elementy nośne lub samochody ciężarowe przeznaczone do branży budowlanej, zgodnie z rygorystycznymi procesami przemysłowymi.
Zaangażowana w proces ciągłej transformacji w celu dostosowania się do rozwoju technologicznego i sprostania wyzwaniom branży transportowej, fabryka osiągnęła ważny kamień milowy pod koniec 2023 roku: rozpoczęcie seryjnej produkcji modeli Renault Trucks T E-Tech (dla dystrybucji regionalnej) oraz Renault Trucks C E-Tech (dla branży budowlanej). Oba modele należą do gamy pojazdów w 100% elektrycznych.
Fabryka w Mannheim uruchamia produkcję kluczowego komponentu eActrosa 600
Pod koniec listopada bieżącego roku Daimler Truck rozpocznie w fabryce w Wörth seryjną produkcję akumulatorowo-elektrycznej ciężarówki do transportu dalekobieżnego – Mercedes-Benz eActros 600. Niedawno na targach IAA Transportation w Hanowerze eActros 600 został wyróżniony tytułem International Truck of the Year 2025. Pierwsze pojazdy mają być wyprodukowane i przekazane klientom jeszcze w 2024 roku. W każdym z nich zamontowany zostanie kluczowy komponent pochodzący z fabryki Mercedes-Benz w Mannheim: komora przednia (tzw. frontbox).
Informacje na temat komory przedniej
Komora przednia to złożony moduł techniczny, obejmujący urządzenia sterujące, podzespoły wysokonapięciowe oraz elektryczną sprężarkę powietrza. Umieszczona jest w miejscu dawnej komory silnika spalinowego. W przeciwieństwie do pojazdów z silnikiem wysokoprężnym, komora przednia nie pełni żadnej funkcji napędowej, lecz zawiera szereg komponentów niezbędnych do napędzania pojazdu ciężarowego. Łącznie jest to ponad tysiąc elementów.
„Umieszczenie tak dużej liczby części w bardzo niewielkiej przestrzeni było szczególnym wyzwaniem podczas procesu konstrukcyjnego”, mówi Andreas Moch, menedżer fabryki Mercedes-Benz w Mannheim. „Ostatecznie udało się to dzięki zastosowaniu tak zwanej „struktury warstwowej”, w której poszczególne komponenty są budowane od dołu do góry” – dodaje.
„Nasz zakład w Mannheim pełni rolę centrum kompetencyjnego Daimler Truck w zakresie techniki akumulatorowej i układów wysokiego napięcia. Wraz z uruchomieniem produkcji komory przedniej osiągamy kolejny kamień milowy w bieżącym roku, po tym jak latem uruchomiliśmy nasze Centrum Techniki Akumulatorowej (Battery Technology Center)” – podkreśla Andreas Moch.
Bruno Buschbacher, przewodniczący rady zakładu Mercedes-Benz w Mannheim, cieszy się, że z powodzeniem rozpoczęto produkcję komory przedniej, pierwszego produktu objętego porozumieniem z 2021 roku. „Zakład w Mannheim ma długą historię produkcji jednostek napędowych, a teraz doskonalimy produkcję kluczowych komponentów do alternatywnych systemów napędowych” – mówi Buschbacher.
Organizacja linii produkcyjnej
W ponad stuletnim budynku zakładu w Mannheim prowadzone są prace renowacyjne, aby przygotować linię produkcyjną do montażu komór przednich. Od października bieżącego roku zakończono prace nad odnowieniem powłok posadzkowych, wentylacji, oświetlenia hali oraz przebudową konstrukcji nośnej. Zainstalowano również nowoczesną linię produkcyjną z wydzieloną strefą logistyczną, co zapewnia wysoki poziom elastyczności, umożliwiając produkcję różnych wariantów produktów.
Linia montażowa komór przednich
Linia montażowa składa się z czterech kolejnych sekcji produkcyjnych. W każdej z nich znajdują się stanowiska montażowe, przy których umieszczono odpowiednie strefy materiałowe oraz stanowiska montażu wstępnego. Kolejne poziomy komory przedniej są montowane na tych stanowiskach. Po ukończeniu każdego poziomu komora przechodzi przez tzw. bramkę jakości, gdzie weryfikowana jest poprawność montażu przed rozpoczęciem budowy następnego poziomu. Po pomyślnym przejściu przez wszystkie bramki jakości i zakończeniu „testu końca linii” (EOL), komora przednia jest gotowa do wysyłki do fabryki Mercedes-Benz w Wörth.
Zignorowali dopuszczalną ładowność pojazdu
We wtorek, 15 października, inspektorzy Zachodniopomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego kontrolowali głównie samochody dostawcze o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony. Jeden z busów, którym przewożono artykuły spożywcze, ważył ponad 7 ton, mimo że jego ładowność wynosiła zaledwie 705 kg. Natomiast samochód przewożący złom był przeładowany o ponad 4 tony. W obu przypadkach ukarano kierowców mandatami karnymi i zakazano dalszej jazdy do czasu przeładowania nadmiaru towaru na inne pojazdy.
O 15 ton za dużo ważył zestaw przewożący ładowarkę teleskopową, zatrzymany także we wtorek na S19 przez inspektorów z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie. Zespół pojazdów o DMC 40 ton ważył ponad 55 ton. Dodatkowo, umieszczenie ładunku na nieodpowiedniej naczepie spowodowało przekroczenie nacisku potrójnej osi naczepy o 13 ton. Wobec przewoźnika drogowego zostało wszczęte postępowanie administracyjne, które może skutkować cofnięciem uprawnień licencyjnych.
Przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu powoduje przede wszystkim znaczne wydłużenie drogi hamowania oraz zwiększa ryzyko utraty stateczności pojazdu w trakcie wykonywania manewrów zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu. Ma także bardzo istotny wpływ na prawidłowe działanie układu kierowniczego, zawieszenia i ogumienia. To również przejaw nieuczciwej konkurencji wobec innych przewoźników.
Tego samego dnia, na S7 w pobliżu Szydłowca, funkcjonariusze z Mazowsza zatrzymali ciężarówkę, którą był wykonywany krajowy przewóz desek budowlanych z okolic Kielc do Pruszkowa. Solówka z ładunkiem ważyła ponad 28 ton, zamiast dopuszczalnych 26 ton. Zbyt duża masa przewożonych desek spowodowała przekroczenie o ponad 3 tony nacisku grupy dwóch osi. W trakcie dalszych czynności inspektorzy stwierdzili, że kierujący nie ma ważnego prawa jazdy kategorii C. Jego uprawnienia wygasły wskutek braku ważnych badań lekarskich i psychologicznych. Nieprawidłowości wykazała również kontrola tachografu zainstalowanego w ciężarówce. Termin ostatniej legalizacji urządzenia upłynął pod koniec maja, a termin odczytu danych był przekroczony o 49 dni. Inspektorzy zakazali kierowcy dalszej jazdy. Wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem wszczęto postępowanie administracyjne. Kierowcę przekazano do dalszych czynności funkcjonariuszom Policji za jazdę bez ważnego prawa jazdy odpowiedniej kategorii.
W środę (16 października) inspektorzy opolskiej ITD skontrolowali trzy znacznie przeładowane pojazdy załadowane drewnem. Ich dopuszczalna masa całkowita (40 ton) została przekroczona o blisko 15, 12 i 9 ton. Dodatkowo, zatrzymano dwa dowody rejestracyjne za zły stan techniczny pojazdów. Kierowcy zostali ukarani mandatami karnymi, a wobec przedsiębiorców wszczęto postępowania administracyjne.
Piotr Mierzejewski zwycięzcą DAF Driver Challenge Polska 2024!
W sobotę, 12 października 2024 roku, w Toruniu odbył się finał krajowej edycji prestiżowego konkursu DAF Driver Challenge. W rywalizacji udział wzięło dziewięciu najlepszych kierowców ciężarówek DAF w Polsce, w tym cztery kobiety, co wyraźnie podkreśla rosnącą obecność kobiet w branży transportowej. Uczestnicy rywalizowali o tytuł najlepszego kierowcy DAF-a w Polsce oraz możliwość reprezentowania naszego kraju w międzynarodowym finale DAF Driver Challenge.
Finaliści musieli zmierzyć się z szeregiem zadań, które obejmowały m.in. przejazd po wyznaczonej trasie DAF ECO Drive, gdzie kluczowe znaczenie miało średnie spalanie i prędkość. Dodatkowo oceniane były takie umiejętności, jak sprzęganie i parkowanie. Maksymalnie można było zdobyć 100 punktów, z czego 50 punktów przyznawano za efektywność paliwową, a pozostałe punkty za precyzję w manewrowaniu pojazdem.
Najlepszy w tegorocznej edycji okazał się Piotr Mierzejewski, który dzięki swojej precyzji i doskonałym umiejętnościom zdobył tytuł Najlepszego Kierowcy DAF w Polsce. Drugie miejsce zajął Bartosz Macura, a trzecie Mariusz Gruszczyński. Choć wszyscy finaliści wykazali się wysokim poziomem wiedzy i umiejętności, to Piotr będzie reprezentować Polskę na międzynarodowym etapie konkursu.
– DAF Driver Challenge to doskonała okazja, by promować bezpieczną i efektywną jazdę oraz wyróżnić najlepszych kierowców w kraju – podkreśliła Agnieszka Głowicka, Marketing Manager DAF Trucks Polska. – Jesteśmy niezwykle dumni z wysokiego poziomu tegorocznej rywalizacji i cieszymy się, że coraz więcej kobiet bierze udział w tym wydarzeniu – dodała.
– Jestem pod ogromnym wrażeniem umiejętności, jakie zaprezentowali tegoroczni finaliści DAF Driver Challenge. Z każdą kolejną edycją widzimy, jak poziom rywalizacji rośnie, a kierowcy stają się coraz lepiej przygotowani, zarówno pod względem techniki jazdy, jak i efektywności paliwowej. To dowód na to, że branża transportowa w Polsce stale się rozwija, a kierowcy systematycznie podnoszą swoje kwalifikacje. Uczestnicy tegorocznego finału pokazali nie tylko precyzję w prowadzeniu pojazdów, ale również doskonałą znajomość nowoczesnych technologii, co jest niezwykle ważne w dynamicznie zmieniającym się świecie transportu – ocenił Marcin Gąciarek z firmy Best Driver, Sędzia Główny podczas finału.
Każdy z finalistów DAF Driver Challenge Polska 2024 otrzymał nagrody, natomiast Piotr Mierzejewski dodatkowo będzie reprezentował Polskę na międzynarodowym finale DAF Driver Challenge 2024. Zmierzy się tam z najlepszymi kierowcami z całej Europy.
Renault Trucks rewolucjonizuje logistykę miejską z Jacky Perrenot i Intermarché
Renault Trucks zaprezentowało Deliver-Assist, swoje innowacyjne i inteligentne rozwiązanie dedykowane logistyce miejskiej, zaprojektowane, by ułatwić dostawy do centrów miast, wykorzystując pokładowy system przechowywania karuzelowego. Jacky Perrenot, pierwsza firma korzystająca z systemu w ramach umowy z Intermarché, optymalizuje swoje dostawy do miejskich punktów sprzedaży i cieszy się znacznymi korzyściami w zakresie poprawy warunków pracy, bezpieczeństwa i wydajności, jednocześnie znacząco zmniejszając swój ślad środowiskowy.
Spedytorzy i dostawcy usług logistycznych stoją przed szeregiem wyzwań, takich jak ograniczenia regulacyjne, wzrost sprzedaży online, ograniczenia czasu dostaw, niedobór kierowców, bardziej rygorystyczne normy hałasu i zanieczyszczeń, a także zatłoczenie miast. Co więcej, wyzwaniom tym muszą sprostać bez uszczerbku dla konkurencyjności. Z tego względu konieczna jest zmiana sposobu realizacji dostaw, uwzględniająca wykorzystanie zrównoważonych i wydajnych rozwiązań, które spełnią wymagania władz lokalnych i mieszkańców miast.
Deliver-Assist łączy w pełni elektryczny 26-tonowy samochód ciężarowy Renault Trucks D-Wide E-Tech z zautomatyzowanym systemem karuzelowym zaprojektowanym w ramach partnerstwa z Intermarché, wzmacniając tym samym swoje zaangażowanie w bardziej odpowiedzialną logistykę. System ten umożliwia kierowcom optymalizację załadunku i rozładunku poprzez wykorzystanie mobilnych kontenerów. Te kontenery, dostępne w różnych konfiguracjach (izotermiczne, siatkowe, typu rolkowego), są zarządzane automatycznie i bezpiecznie, gwarantując precyzyjną identyfikowalność towarów w całym cyklu logistycznym.
Nowe rozwiązanie w zakresie logistyki miejskiej jest korzystne na wielu poziomach. Po pierwsze, operatorzy i kierowcy pojazdów dostawczych odczuwają znaczną poprawę w zakresie bezpieczeństwa i warunków pracy. Nie ma już potrzeby żmudnego zadania rozkładania i zabezpieczania ładunków na paletach. Po przybyciu do punktu dostawy kontenery dla każdego punktu sprzedaży są automatycznie opuszczane na poziom drogi za pomocą podnośnika, co pozwala uniknąć konieczności wielokrotnego wchodzenia i wychodzenia z zabudowy ciężarówki oraz korzystania z wózka widłowego. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko związanego z obsługą palet i korzystaniem z windy pojazdu. Wszystkie te ulepszenia sprawiają, że praca kierowców jest bardziej atrakcyjna.
Po drugie, na poziomie operacyjnym system Deliver-Assist skraca o 30% czas potrzebny na załadunek, rozładunek i przygotowanie towarów, zwiększając tym samym produktywność cyklu. Ta zwiększona wydajność oznacza również, że ciężarówki w mniejszym stopniu blokują drogi publiczne, co zmniejsza zatory w miastach.
Deliver-Assist przyczynia się również do znacznego zmniejszenia wpływu dostaw na środowisko. Fakt, że palety nie są już potrzebne, oznacza także brak konieczności stosowania jednorazowej folii z tworzywa sztucznego, a używane pojemniki są wielokrotnego użytku. Ponadto, w połączeniu z całkowicie elektryczną ciężarówką i azotowym rozwiązaniem chłodniczym specjalnie zaprojektowanym przez firmę FRAPPA, system ten gwarantuje ciche dostawy bez emisji zanieczyszczeń, uwzględniając oczekiwania lokalnych mieszkańców i miast w zakresie zrównoważonego transportu.
tekst: redakcja / foto: producent
Podwójny triumf firmy DAF w prestiżowym konkursie Irish Fleet Transport Awards
„Pojazd doskonały do jazdy, pracy i odpoczynku!” – tymi słowami opisano ciężarówkę DAF XD nowej generacji podczas ceremonii wręczenia nagrody „Irish Fleet Truck of the Year 2025”. DAF XD wyróżniono w kategorii ciągników siodłowych. Wśród pojazdów budowlanych triumfował wytrzymały DAF XFC 8x4 nowej generacji – doskonała baza pod wywrotkę, co potwierdza tytuł „Irish Construction Truck of the Year 2025”. Firma DAF już drugi rok z rzędu wygrywa w dwóch kategoriach na Fleet Transport Awards, wydarzeniu odbywającym się w hrabstwie Meath niedaleko Dublina.
Jury nagrody „Irish Fleet Truck of the Year” składa się z dziennikarzy motoryzacyjnych, przedsiębiorców transportowych, kierowców ciężarówek i serwisantów, którzy przeprowadzają szeroko zakrojony proces oceny pojazdów uczestniczących w konkursie.
„DAF XD naprawdę się wyróżnia”
Członkowie jury napisali w raporcie, że model DAF XD nowej generacji, zwycięzca konkursu „International Truck of the Year 2023”, wyznacza wysokie standardy w zakresie lokalnego i krajowego transportu dystrybucyjnego „dzięki wielu funkcjom, które naprawdę go wyróżniają”. Jurorzy zwrócili także uwagę na fakt, że seria XD oferuje „najlepszą widoczność bezpośrednią w ruchliwych obszarach miejskich i wygodne dwustopniowe wejście, co jest ważne dla kierowców, którzy bardzo często opuszczają kabinę”. „Wnętrze zapewnia wyjątkowo komfortową pozycję do jazdy, z większym niż kiedykolwiek wcześniej zakresem regulacji fotela i kierownicy. Rezultatem jest doskonałe środowisko do jazdy, pracy i odpoczynku”.
„DAF XFC: duża ładowność w standardzie”
Aby sprostać specyficznym wymaganiom operatorów w branży budowlanej, model DAF XFC jest dostępny z jedną lub dwiema osiami napędzanymi i kilkoma wydajnymi układami napędowymi do wyboru. „XFC ma duży kąt natarcia oraz wysoki prześwit, solidny stalowy zderzak i stalową kratę wlotu powietrza, dzięki czemu jest wyjątkowo dobrze przystosowany do pracy w najtrudniejszych warunkach”, zauważyli jurorzy. „Ponadto model XFC zapewnia wysoką ładowność dzięki niskiej masie własnej. Zdecydowanie wyróżnia się też w kwestii przestronności kabiny i niepowtarzalnej stylistyki zewnętrznej”.
„Najlepsze z możliwych”
Bart Bosmans, członek zarządu firmy DAF oraz dyrektor ds. marketingu i sprzedaży: „Coroczny konkurs Fleet Transport Awards ma dla firmy DAF ogromne znaczenie, ponieważ w jury zasiadają eksperci z różnych dziedzin, od operatorów i mechaników po czołowych dziennikarzy zajmujących się branżą transportową. Otrzymanie dwóch ważnych nagród to dla nas duży zaszczyt. Raport jurorów potwierdza, że oferujemy najlepszą ciężarówkę dystrybucyjną na rynku, a model XFC nie ma sobie równych w zastosowaniach budowlanych”.
Z ponad dwoma promilami za kierownicą ciężarówki
We wtorek, 22 października, inspektorzy łódzkiej delegatury Biura Kontroli Opłat Elektronicznej zauważyli mężczyznę, który miał problemy z utrzymaniem równowagi, siedząc w kabinie ciężarówki zaparkowanej przy punkcie poboru opłat w Strykowie (A2). Funkcjonariusze podeszli do pojazdu, jednak kierowca odmówił poddania się kontroli. Po kilku nieudanych próbach nakłonienia go do otwarcia drzwi, postanowili rozbić boczną szybę i wyprowadzić mężczyznę z kabiny.
Kierowca nie zgodził się na badanie alkomatem, dlatego wezwano funkcjonariuszy Policji, którzy przewieźli go na badanie zawartości alkoholu we krwi. Wynik badania wykazał ponad 2 promile alkoholu. 55-letni obywatel Litwy, który przyznał się do spożycia alkoholu, był w stanie upojenia alkoholowego i ostatecznie trafił do aresztu.
Mężczyzna był kierowcą stojącej obok ciężarówki i odbywał 11-godzinny odpoczynek dobowy. Po upływie dwóch godzin, gdy inspektorzy ponownie przejeżdżali obok parkingu, zauważyli, że ciężarówki już tam nie ma. Dzięki systemom monitorującym ustalili jej lokalizację i okazało się, że znajduje się w oddalonym o kilkadziesiąt kilometrów MOP Skoszewy Zach. Funkcjonariusze natychmiast udali się tam, a zaskoczony kierowca, widząc nadjeżdżający radiowóz, zamknął się w kabinie.
Przeładowana ciężarówka z kruszywem
We wtorek, 1 października, mazowieccy inspektorzy zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą – wywrotką, należący do polskiego przedsiębiorcy, który przewoził kruszywo z Olsztyna do Płocka. Po zważyciu pojazdu okazało się, że zamiast dopuszczalnych 40 ton, waga zestawu wynosiła 53,5 tony. Nadmiar ładunku spowodował także przekroczenie dozwolonego nacisku osi ciągnika siodłowego na drogę, który wynosił ponad tonę więcej niż przepisowe obciążenie. Dodatkowo, suma nacisków trzech osi naczepy wynosiła prawie 34 tony, zamiast dozwolonych 24 ton.
W związku z tym, inspektorzy ukarali kierowcę mandatem oraz wydali zakaz dalszej jazdy. Wymuszało to konieczność przeładowania nadmiaru kruszywa na inny pojazd. Wszczęte zostały również postępowania administracyjne, zarówno wobec kierowcy, jak i załadowcy kruszywa, zgodnie z przepisami ustawy o transporcie drogowym oraz ustawy Prawo o ruchu drogowym.